Niedzielny poranek był słoneczny choć mroźny. Chmur będzie niestety coraz więcej, a wraz z nimi pojawi się śnieg. Nie będą to jednak intensywne opady. Te mogą pojawić się natomiast w nocy. Jeśli sprawdzą się prognozy pogody poniedziałkowy poranek może być trudny dla kierowców i pieszych.
Problemem wcale nie musi być gruba warstwa śniegu, która może spaść w nocy. Nad ranem zacznie rosnąć temperatura, która zbliży się do zera stopni. Opady śniegu mogą zamienić się w deszcz lub deszcz ze śniegiem. Po godzinie 10:00 temperatura ponownie może zacząć spadać. Śnieg może słabo prószyć przez cały poniedziałek.
Warto zatem być może ustawić swoje budziki na przykład 15 minut wcześniej niż zwykle. Drogi i chodniki mogą być bowiem śliskie, a to może oznaczać wolniejszą podróż.
Dodaj komentarz