Tłumy na Starym Rynku

Niektórzy przyszli na Stary Rynek, by zobacz co dzieje się w ramach rozpoczynającego się dzisiaj Jarmarku Świętojańskiego, inni szukali atrakcji oznaczonych plakatami akcji Poznań za pół ceny.

Trudno było odróżnić jedną grupę od drugiej. Ze wszystkich atrakcji korzystali zarówno poznaniacy, jak i turyści. Byliśmy już w muzeum, które zrobiło na nas duże wrażenie, za chwilę biegniemy na Cytadelę – powiedział Marek, który do Poznania przyjechał specjalnie na ten weekend z Krakowa.

Odwiedza nas dzisiaj zdecydowanie więcej osób niż w inne weekendy – powiedziała kelnerka w jednym z lokali. potwierdził to także barman z kolejnego miejsca, do którego zajrzeliśmy.

Skorzystaliśmy ze specjalnej, cenowej oferty restauracji sushi Kuro na Wodnej. Kto nie miał rezerwacji mógł znaleźć miejsce tylko przy barze i to przy odrobinie szczęścia. Zamówiliśmy kilka zestawów, najedliśmy się do syta i po rabacie przyszło nam zapłacić 71 złotych. O kilkadziesiąt złotych mniej niż normalnie. Taka oszczędność powinna cieszyć nie tylko poznaniaków!

Tak dobry posiłek postanowiliśmy popić czymś wyjątkowym. Trafiliśmy zatem do pobliskiej knajpki Kriek z genialnym, belgijskim piwem. Tutaj również od razu dostaliśmy specjalnie na ten weekend wydrukowane menu z niższymi cenami. Jedna z osób nie była przekonana czy weszliśmy do właściwego lokalu, ale zmieniła zdanie gdy tylko zrobiła pierwszy łyk wiśniowego piwa… Warto tutaj zajrzeć bo trunki tutaj są naprawdę niezwykłe, a przy okazji można posłuchać o każdym z nich ciekawej opowieści.

Na Starym Rynku niestety jest trochę bałaganu, które tworzą parkujące tutaj samochody dostawcze. Szkoda, że pozwolono na ich wjazd. Jarmark Świętojański to mieszanina kiczu, sztuki, plastiku i plastyki. Wszystko to zalane jest w sosie zapachów kiełbas, bigosu i golonki. Nad wszystkim od czasu do czasu unosi się odrobina muzyki na żywo. Są starocie, tłum i koraliki. Wszystko to tworzy niesamowity klimat. Jednym z przebojów tegorocznego Jarmarku jest z pewnością niezwykła karuzela, która usadowiła się w pobliżu pręgierza. Przyjechała z Francji i podoba się nie tylko dzieciom. Jak ja żałuję, że nie mogę też na nią wejść – mówiła jedna z poznanianek przyglądająca się kręcącemu się cudowi – piękna jest, Francuzi jednak potrafią takie rzeczy robić – dodała wyraźnie oczarowana.

Z atrakcji akcji Poznań za pół ceny korzystać można do niedzieli i naprawdę warto! Jarmark zakończy się 12 czerwca. Program koncertów, przedstawień i innych atrakcji znajdziesz tutaj.