Maltańskie Kieretyny to finałowe bieganie cyklu Grad Prix 2016. Dystans 7 km okazał się wystarczający, by zasmakować kieretyn, czyli gwarowych chynchów – krzaków i zarośli. W lasach nad jeziorem przebiega także szlak poznańskich umocnień fortecznych, przez który prowadziła trasa niedzielnego biegu.
Dla wielu przełaj to bieganie z klimatem, ciekawsze od rywalizacji na asfaltowej trasie. To znakomity trening dla tych, którzy mają w planach biegi górskie bądź ekstremalne, a mieszkają na nizinach.
Trasa Maltańskich Kieretyn to Bieszczady i Karkonosze w pigułce – mówi pomysłodawca imprezy, maratończyk Przemek Walewski, który biega po maltańskich kieretynach od ponad 30 lat. Trasa odsłania urocze zakątki Malty i wiedzie śladami Kawalerów Maltańskich.
Wśród uczestników przełajowej rywalizacji byli także policjanci z elitarnych pododdziałów i członkowie Fundacji Polskich Kawalerów Maltańskich.
Grazzi ħafna! To po maltańsku “dziękujemy bardzo!” i zapraszamy na kolejne Kieretyny – ale już w sezonie 2017 – pisze na fecebookowym profilu biegu organizator wydarzenia Przemek Walewski
Dodaj komentarz