Historia ta zaczęła się u bagnistych brzegów Cybiny i Warty, gdzie ponad 1000 lat temu powstały pierwsze grody. Jednym z władców grodu na wyspie był Mieszko I, następnie panował tu Bolesław Chrobry. O innym Bolesławie historia zaś milczy… Kim jednak był ten człowiek? Czy dopuści się okrutnych czynów jak za swego życia? Tego będzie można się dowiedzieć biorąc udział w kreatywnej grze miejskiej organizowanej przez Bramę Poznania.
Dziś w miejscu tym wznosi się wspaniała katedra. Budowla przetrwała wszelakie klęski, wojny, powodzie i pożary. Zawsze była podnoszona z gruzów przez ludzi pełnych zapału i wiary. Jednakże ostatnimi czasy na Ostrowie Tumskim zaczęły się dziać dziwne rzeczy.
Wędkarze donoszą o chmurnej postaci, która wieczorami przesiaduje na Moście Jordana i zagaduje przechodniów opowiadając im o odebranej ojcowiźnie. W Śluzie Katedralnej wieje chłodem, słychać jęki i zgrzyty niczym z więziennych lochów.
Na ekspozycji Bramy Poznania wieczorami czuć obecność osób, których nie widać, filmy i światła wyłączają się w niekontrolowany sposób.
A co najbardziej niepokojące – zaginęła piastowska pieczęć sprzed tysiąca lat. Kto stoi za tymi niecnymi występkami? Wszelkie odnajdywane znaki mówią, iż na Wyspę Katedralną powrócił duch Bolesława, domniemanego pierworodnego syna Mieszka II Lamberta. Bolesław, zwany Okrutnym, z powodu swych bestialskich czynów, a także powrotu do pogaństwa, został wymazany z genealogii Piastów i tym samym skazany na wieczne zapomnienie. Jego imię zostało wyklęte, on sam zniknął z pamięci potomnych. Teraz skazany na damnatio memoriae powrócił, by rościć sobie prawa do ojcowizny. Ukradł piastowską pieczęć, wieczorami snuje się po salach ekspozycji, by przywrócić pamięć o swojej osobie i zmienić zapisy historii.
Kim jednak był ten człowiek? Czy dopuści się okrutnych czynów jak za swego życia? Czy Bolesław istniał? Kto rządził Polską w latach 1034–1039, gdy nieletni Kazimierz przebywał z matką w Niemczech? Czy Bolesław przewodził antykościelnemu powstaniu, broniąc religii swych przodków? A może wszystko jest sprawką podstępnych rzezimieszków? Czy duchy w ogóle istnieją? A duchy postaci, które nie istniały?
Brama Poznania zaprasza śmiałków, którzy udadzą się w podróż w czasie! Pomogą rozszyfrować ślady pozostawione przez Bolesława w przestrzeni ekspozycji, odnajdą jego niespokojnego ducha i odzyskają skradzioną piastowską pieczęć.
Gra jest tworem przypominającym gry miejskie, czerpie też z formuły escape room’ów. Głównym zadaniem jest odnalezienie piastowskiej pieczęci, którą skradł duch Bolesława Zapomnianego. Gracze dokonać mogą tego poprzez rozwiązywanie zagadek ukrytych w przestrzeni ekspozycji Bramy Poznania.
Gracze rozpoczynają poszukiwania w jednej z czterech sal i udają się w podróż przez historię Ostrowa Tumskiego. Czekają na nich zadania matematyczne, logiczne, łamigłówki, muszą wykazać się sprytem i inteligencją. Ważna będzie wiedza, ale też umiejętność znajdywania informacji.
Dziwny przypadek Bolesława Z. || Gra drużynowa w Bramie Poznania
Zasady: Zbierz czteroosobową drużynę śmiałków i staw czoła przygodzie! Wystarczy zgłosić drużynę pod numerem telefonu 61 647 76 34, zarezerwować czwartkowe popołudnie i przybyć do Bramy Poznania, by odkryć tajemnice Bolesława Z.
Termin: 28 czerwca, czwartek, godz. 17:00. Udział bezpłatny!
UWAGA! Liczba miejsc ograniczona. W jednej grze uczestniczyć mogą maksymalnie 4 drużyny poszukiwaczy przygód [16 osób]. Obowiązują zapisy pod numerem telefonu 61 647 76 34, Kategoria wiekowa: 16+
Dodaj komentarz