Po wędrówce po filmowym Poznaniu Filipa Bajona (czytaj TUTAJ) i filmowych opowieściach z Biedruska (czytaj TUTAJ), tym razem trafiamy do Racotu. Powstawały tu filmy Między ustami a brzegiem pucharu, Modrzejewska, serial Najdłuższa wojna nowoczesnej Europy, oraz Wszystko na sprzedaż.
Położony 70 kilometrów od Poznania niewielki Racot ze znaną stadniną koni, klasycystycznym pałacem Jabłonowskich oraz ciekawą, bogatą w lasy okolicą, gości często polityków, artystów i ekipy filmowe. W połowie lat dziewięćdziesiątych – po powrocie z Australii – Marek Perepeczko, czyli legendarny Janosik przygotował tutaj charytatywny bal sylwestrowy i zachwycał się okolicą. Racockie konie oraz przebiegająca obok stadniny, rzadko wówczas wykorzystywana linia kolejowa, przyciągnęły nawet samego Andrzeja Wajdę. Słynny reżyser nakręcił tutaj w 1968 r. kilka ważnych scen do filmu Wszystko na sprzedaż.
To właściwie film w filmie. Fabuła dotyczy bowiem pracy ekipy filmowej, a dzieło Wajdy próbuje charakteryzować środowisko filmowe. Do historii polskiego kina przeszła nakręcona w Racocie słynna scena kończąca film, gdy Daniel Olbrychski zrzuca kożuch i spontanicznie biegnie obok stada młodych koni. (- Czyś ty oszalał, gdzie biegniesz? Daniel! ).
Nakręciliśmy ją rzeczywiście w Racocie – mówi o wspomnianej scenie Andrzej Wajda – nie wiedziałem jak skończyć ten film. Muszę powiedzieć, że z tymi końmi to był przypadek. One pasły się na pastwisku i coś je przestraszyło, bo to były młode konie, jeszcze w ogóle nie zajeżdżone. Zaczęły biec i Wicio Sobociński – fantastyczny operator – obrócił kamerę i zaczął to kręcić. Ja mówię: „Daniel biegnij” i tak powstała ta scena – dodaje reżyser.
Więcej opowieści z filmowych planów znajdziecie w książce POLSKA NA FILMOWO.
Dodaj komentarz