Dokładnie 30 lat temu, 11 czerwca 1991 roku, rozpoczęła się pierwsza edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego „Malta”.
Jeszcze kilka miesięcy temu z wypiekami na twarzach i pełni euforii planowaliśmy czerwcowe niespodzianki z okazji jubileuszu festiwalu – w planach były wielkie powroty ulubionych artystów publiczności Malty i premierowe projekty. Pandemia zmieniła naszą rzeczywistość, a także plany na urodzinową edycję festiwalu. Dziś zapraszamy was na wirtualne urodziny Malty i życzymy przede wszystkim, byśmy jak najszybciej mogli znów spotkać się na pl. Wolności. – Chcę przygotować dla poznaniaków maltańskie przyjęcie urodzinowe. Miało być w tym roku, ale zrobię je w przyszłym. Publiczność maltańska i Malta na to zasługują. Trzeba zjeść tort, kiedy są urodziny, prawda? – zapowiedział w wywiadzie dla IKS dyrektor Malty, Michał Merczyński.
Malta, jaką znamy dziś, to 10-dniowe święto sztuki, miasta, festiwalowej wspólnoty. Setki wydarzeń w dziesiątkach lokalizacji przygotowane przez artystów z całego świata dla tłumów poznanianek, poznaniaków i widzów z kraju i zza granicy. Jednak w 1991 roku zaczęło się skromniej: 6 zespołów teatralnych zaprezentowało 8 widowisk – 3 w salach teatralnych, 5 – na łąkach nad Jeziorem Maltańskim i na Starym Rynku. Teatr Ósmego Dnia, który właśnie powrócił z wymuszonej emigracji, zagrał plenerowy spektakl Mięso. Do Poznania przyjechali też Teatro Nucleo i Teatro Tascabile z Włoch oraz hiszpański La Burbuja Teatro. Fragmenty tych spektakli można zobaczyć na minutowym reportażu, który możemy dziś wam udostępnić dzięki uprzejmości TVP Poznań. Zobaczcie, jak wyglądała Malta dokładnie 30 lat temu!
W historii festiwalu jest wiele ważnych momentów, które do dziś wspominają zarówno organizatorzy, jak i widzowie. Jednym z nich jest kultowy już spektakl Le Péplum francuskiej grupy Royal de Luxe, który odbył się w 1996 roku nad Jeziorem Maltańskim.
Peplum to skrótowa nazwa filmowej superprodukcji hollywoodzkiej ukazującej świat antyczny. Artyści zawładnęli kilkoma hektarami terenu nad Jeziorem Maltańskim, stawiając tam m.in. modele egipskich miast, piramidy, sfinksa, greckie i rzymskie galery. Podczas spektaklu Le Péplum były rozpylane w tłum widzów zapachy charakterystyczne dla miejsc, w których rozgrywała się akcja, Kleopatra i Faraon kąpali się w mleku, zostały rozegrane bitwy lądowe i morskie, a gigantyczne stopy rzymskiego żołdaka zgniotły egipskie miasto. Fantazja została urealniona, rzeczywistość przekształcona, a obraz hollywoodzkiej superprodukcji zamienił się w typowy dla widowisk Royal de Luxe „obiekt surrealistyczny”.
Z maltańskimi urodzinami zbiegła się inicjatywa Compagnii Pippo Delbono – na początku czerwca do sieci trafiły cztery rejestracje spektakli włoskiego reżysera. Dzięki współpracy z wieloma festiwalami i instytucjami z całego świata – w tym z festiwalem Malta – spektakle można oglądać z napisami w językach: włoskim, francuskim, angielskim, hiszpańskim, portugalskim i polskim. Organizatorzy podkreślają, że projekt będzie się rozrastać zarówno o nowe spektakle, jak i tłumaczenia w kolejnych językach.
Pippo Delbono występował na Malcie wielokrotnie, zawsze gorąco przyjmowany przez poznańską publiczność. W projekcie Pippo Delbono Videos znajdują się dwa spektakle, które pokazywaliśmy na maltańskiej scenie i do których napisy stworzyli maltańscy tłumacze: Questo buio feroce [Ten okrutny mrok] w 2008 roku i Dopo la battaglia [After the Battle] w 2011 roku. Nagrania są dostępne do końca czerwca – zachęcamy do seansów przy okazji maltańskiego jubileuszu.
Z okazji 30. urodzin festiwalu Malta przygotowaliśmy w zespole Fundacji Malta niespodziankę dla dyrektora Michała Merczyńskiego. Wyjątkowo działaliśmy „za plecami” szefa i potajemnie zebraliśmy nagrania życzeń od osób z różnych stron świata, publiczności, partnerów, artystów i artystek, zespołu Malty – ludzi, którzy są częścią historii tego święta. Część materiału kręciliśmy na festiwalu w 2019 roku, część nagrań powstała w biurze przy pl. Wolności, wiele z nagrań dostaliśmy w czasie pandemii, do tej pory docierają do nas życzenia, które z braku czasu nie znalazły się już w laurce. Kto by pomyślał, że przyjdzie nam świętować w internecie trzydziestkę!
Nie jest nam łatwo zorganizować urodziny w tak niepewnych czasach, ale jedno wiemy na pewno. Malta zrodziła się z potrzeby bycia razem ze sztuką i z ludźmi, czy to na szczudłach nad rzeką, czy to na widowiskach, wielkich koncertach, w miejskich zakamarkach, pustostanach, czy w salach teatralnych w minimalistycznym, często medytacyjnym ujęciu czy wreszcie na nocnym, tanecznym silent disco.
Dziękujemy za wszystkie piękne słowa z wideo laurki! Wiemy, że to życzenia także dla nas, wiemy Dyrektorze, że zespół to podstawa! I niech Dyrektor nam wybaczy niesubordynację! To symboliczne podziękowania dla Ciebie!
Materiał nie jest krótki, tak jak nie jest krótka historia Malty. Dzielimy się z wami naszym wewnętrznym, emocjonalnym światem. Trochę tego potrzebujemy w czasie pandemii. Dziękujemy!
Dodaj komentarz