Rosnące w mieście drzewa nie mają łatwego życia. Wpychają się na nie samochody, otaczają coraz gęściej betony i asfalty. Niektóre kaleczone są też przez maszyny budowlane. Jak się okazuje niektórzy starają się drzewa wykorzystać także w celach komercyjnych.
Walka o klienta jest coraz trudniejsza. W samym Poznaniu o klienta walczyć musi ponad 78.000 różnych, zarejestrowanych tutaj firm. Właściciel jednej z nich reklamował się na pięknie wykonanej tablicy ze zdjęciami. O klientów walczył jednak kosztem drzewa. Reklama została bowiem przybita dużymi gwoźdźmi o długości ok. 2 cali, do drzewa rosnącego przy ulicy Rumiankowej.
Sprawą zajęli się Strażnicy. Po rozmowie z właścicielem firmy okazało się, że reklamy miały być przybite do drewnianych kołków i za zgodą właściciela terenu wkopane w ziemię, w bezpośrednim sąsiedztwie budowanych nowych osiedli. Sprawę stetrał jednak bezpośredni wykonawca, który wykonując zlecenie umieszczenia reklam nie tylko oszukał zleceniodawcę ale przede wszystkim uszkodził przydrożne drzewo.
Znalazł się na to oczywiście paragraf (art. 144§2 kw), na podstawie którego został on ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
Dodaj komentarz