Jadące ulicą Bałtycką auto spadło z mostu Lecha na nabrzeże Warty. Do wypadku doszło około godziny 11:00. Prowadzony przez 34 – letniego mężczyznę fiat punto uderzył w barierki i spadł kilka metrów w dół – informuje Dawid Marciniak z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji.
Według ustaleń Policji kierowca był trzeźwy. Po wydobyciu go z rozbitego samochodu został odwieziony do szpitala.
Nieoficjalnie mówi się, że kierowca fiata punto nie dostosował prędkości do panujących warunków atmosferycznych.
Michał Kucierski z Państwowej Straży Pożarnej dodaje, że na miejscu pracowały 4 wozy bojowe.
Dodaj komentarz