BAKERO NIE PATRZY ZA SIEBIE

Dzisiejsze zwycięstwo Lecha było z pewnością zasługą pracy poprzedniego Jacka Zielińskiego. Przyznał to po meczu nawet sam Bakero.

Być może ocena dzisiejszego meczu będzie mało obiektywna, bo zapamiętamy wynik. To on tak naprawdę się liczy. Drużyna popełniała błędy, ale momentami też zachwycała. pierwszych kilkadziesiąt minut należało do gości, ale gdy poznańska lokomotywa nabrała tempa nie można już było jej zatrzymać. Dwa gole strzelone z dystansu były po prostu przepiękne! Pierwszy Injaca i trzeci Możdżenia. Trudno też opisać co działo się wtedy na trybunach. Dużo szczęścia miał Arboleda, od którego głowy odbiła się piłka i trafiła do bramki.

Taka jest piłka nożna – skomentował wynik trener Manchesteru City Roberto Mancini. Gratulował wyniku i kibiców. Komplementował ich także Bakero. Podkreślał również, że gra cała drużyna i że ważna jest przyszłość. Zapytany na ile ten zespól jest już “jego” a na ile poprzedniego trenera nie dał jednoznacznej oceny. Jestem tutaj by pracować – powiedział. Podkreślał, że przed drużyną są kolejne, bardzo ważne mecze, i na nich trzeba się skupić, skupić się na przyszłości.

Taki debiut w drużynie Lecha z pewnością jest dla Bakero dobrą prognozą. Czy zaakceptują go kibice i drużyna? Jeśli dotrzyma słowa i będą padały bramki z pewnością tak. Dzisiaj jednak kibole nie kryli rozżalenia wywieszając transparent SZANUJCIE KIBICÓW – NAJPIERW CYRKI Z TRANSERAMI, POTEM BURDEL Z BILETAMI, TERAZ SZOPKA Z TRENERAMI.

W tym miejscy wypada zacytować trenera – patrzmy w przyszłość, to ona jest ważna!