To już ósmy taki poetycki mural. Różewicza czytać możemy na Jeżycach, Herberta na Wildzie, Szymborska koi duszę przy Wodnej, a Barańczak – tak bardzo z Poznaniem związany do czytania jest na ścianie Starej Papierni przy ulicy Szyperskiej.
Mural to efekt pracy miejskich aktywistów w ramach programu “Centrum Warte Poznania”. Jest szansa, że jeszcze w tym roku powstanie szlak poznańskich literackich murali. Miłośnicy Poznania, turyści z mapką w ręku podążać będą szlakiem wierszy na murach. Koszt wymalowania murali zamknął się w kwocie 20 tys. zł.
Rok temu, po śmierci Stanisława Barańczaka po raz pierwszy pojawiła się idea ustanowienia w Poznaniu nagrody literackiej imienia Stanisława Barańczaka. W maju 2015 idea stała się faktem, a dziś można już przesyłać zgłoszenia do kolejnej edycji konkursu.
Dodaj komentarz