Do Poznania dotarł w niedzielę Batory Express. Ta objazdowa galeria wyruszyła z Budepesztu, a nasze miasto było kolejnym przystankiem w podróży, która zakończy się w Warszawie.
Batory Express to projekt, którego twórcy wyszli z założenia, że warto ożywić wspólną przeszłość i budować przestrzeń dla komunikacji dziś i w przyszłości. Chcemy poznać Wasze wspomnienia, usłyszeć historie przeżyte i zasłyszane, Budujemy narracyjne i fotograficzne archiwum przyjaźni polsko-węgierskiej – tłumaczą.
Niebieska Nysa zaparkowała dzisiaj przed WSNHiD. W Poznaniu uczestnicy projektu otrzymali kolejną porcję zdjęć i opowieści.
Gdy wyruszali w podróż z Budapesztu, otrzymali od młodego Węgra jego zdjęcie z pewną poznanianką. Byli przez jakiś czas parą, ale od jakiegoś czasu nie mają ze sobą kontaktu. To jedno z wielu zdjęć podarowanych podczas tej podróży. W Poznaniu pojawiła się dziewczyna, która zaczęła opowiadać o tym, że miała kiedyś chłopaka z Węgier… to właśnie była dziewczyna ze zdjęcia otrzymanego od Węgra!
W Poznaniu od rana powstawały także prace plastyczne inspirowane wystawą i podróżą Nyski.
Cały projekt to jednak przede wszystkim spora dawka pozytywnych emocji związanych z podróżami jakie odbywali Węgrzy i Polacy. Zupełnie inaczej wspominają swoje podróże na Węgry ludzie, którzy jeździli tam w czasach PRL’u, a inaczej młodzi ludzie, którzy docierają tam teraz.
Sam jeździłem na Węgry na początku lat 80-tych. To co wspominam do dziś to wspaniali ludzie, którzy nas gościli, sklepy zapełnione towarami których u nas nie było, oraz zapachy targowisk, na których królowały arbuzy i papryka.
Wszystkie zdjęcia, filmy, opowieści i pamiątki zostaną przekazane w Warszawie podczas inauguracji prezydencji w Unii Europejskiej.
Dodaj komentarz