Będzie blokadA2?

Czy autostrada A2 zostanie wkrótce zablokowana? Bardzo możliwe. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy taką formę protestu przygotowują poznańscy taksówkarze.

Chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko braku działań rządu w walce z nielegalnymi przewoźnikami. Głownie chodzi oczywiście o samochody korzystające z aplikacji Uber.

Koleżanki i Koledzy Taksówkarze! Rezerwujcie sobie czas na 1 marca i zbierajcie bilon! Szczegóły na grupach zamkniętych! – można przeczytać na jednym z profili dryndziarzy w mediach społecznościowych – ALBO MY, ALBO NIELEGALNI PRZEWOŹNICY! DOŚĆ PATOLOGI.

Do protestowania wzywają również taksówkarze między innymi w stolicy. Jak deklarują zbliża się koniec lutego i jeśli rząd nie dotrzyma słowa są gotowi wyjechać na ulice. Oni także zachęcają do zbierania drobnych groszaków, które “mogą się przydać już niedługo […] W marcu będą na wagę złota”.

Protest ma podobno polegać na wyjechaniu taksówek na autostradę i opłacaniu przejazdu w punkcie poboru właśnie jednogroszówkami. Trudno ocenić jaka będzie skala tego protestu w Poznaniu. Jeśli przyłączy się do niego dużo taksówkarzy może to oznaczać poważne utrudnienia na A2.

O planowanym proteście nic nie wiedzą przedstawiciele spółki Autostrada Wielkopolska, która zarządza między innymi poznańskim odcinkiem A2.

W przeszłości, kiedy podobną akcję przeprowadzali motocykliści, na Placach Poboru Opłat na koncesyjnym odcinku A2, stanęła Policja autostradowa oddzielając ruch motocykli od ruchu pozostałych pojazdów –

Część pasów była dostępna tylko dla protestujących a na pozostałych pobierane były normalnie opłaty – informuje Zofia Kwiatkowska z Autostrady Wielkopolskiej – jeśli rzeczywiście dojdzie do takiego wydarzenia wówczas również pracownicy dołożymy wszelkich starań, by pozostałym użytkownikom autostrady zapewnić płynny przejazd przez bramki.

Swój protest taksówkarze zapowiadają na początek marca. Prawdopodobnie będzie to środa 1 marca. Chyba, że jeszcze w lutym rząd przedstawi rozwiązania prawne, które zadowolą tę grupę zawodową.

Taksówkarze mają również poparcie Jacka Jaśkowiaka. Prezydent Poznania miedzy innymi wprowadza rozwiązania, które mają ułatwić pracę dryndziarzy*.

Kierowca Ubera to nie przedsiębiorca. Nie mamy regresu prawnego w stosunku do tych osób. Państwo w Poznaniu płacicie podatki, opłacacie licencję, dlatego będziemy preferować taksówki – mówił prezydent Poznania podczas jednego ze spotkań z taksówkarzami – Postaramy się zmobilizować naszych parlamentarzystów do opracowania przepisów pozwalających na blokowanie sieci Uber.

Poznańscy parlamentarzyści z Nowoczesnej oraz PiS nie zgadzają się jednak w tej sprawie z Jackiem Jaśkowiakiem, o czym pisaliśmy tutaj w grudniu ubiegłego roku.

AKTUALIZACJA (22.02) – poznańscy taksówkarze, którzy chcieli zorganizować protest na A2 wycofują się z tego pomysłu. Jak piszą w komunikacie powodem jest między innymi planowana właśnie na 1 marca podwyżką cen za przejazd autostradą. Jak wyjaśniają zbieżność dat mogłaby sprawiać mylne wrażenie, że protest taksówkarzy jest wymierzony w podwyżkę opłat za przejazd autostradą. Dodają równocześnie, że będą pracować nad innymi formami nacisku na Rząd, by przyspieszyć prace nad nowelą ustawy o transporcie drogowym.

*dryndziarz – to w poznańskiej gwarze taksówkarz