Bilety na zapas w biletomacie – ale czy się to opłaca?

Jak informuje Zarząd Transportu Miejskiego w poniedziałek zostaną zakończone prace przy przeprogramowywaniu biletomatów w pojazdach. Dzięki temu będziemy mogli ponownie kupować bilety na zapas. Nie jest to jednak dobre rozwiązanie dla oszczędnych.

Pamiętać trzeba o konieczności skasowania biletu zakupionego w automacie w jednym z kasowników. O kasowaniu biletu przypomina zmieniona (razem z oprogramowaniem) naklejka na automacie.

W biletomatach można zakupić bilety papierowe w dziesięciu rodzajach na strefę A+B+C:

-obowiązujący do 10 minut w cenie 3 zł (lub ulgowy w cenie 1,5 zł)
-obowiązujący do 40 minut lub na 1 przejazd w cenie 4,60 zł (lub ulgowy w cenie 2,30 zł)
-24-godzinny w cenie 13,60 zł (lub ulgowy w cenie 6,80 zł)
-48-godzinny w cenie 21 zł (lub ulgowy w cenie 10,5 zł)
-2-godzinny w cenie 27 zł (lub ulgowy w cenie 13,50 zł)

W nowej taryfie komunikacyjnej zdecydowanie korzystniejsze jest posiadanie karty Peka, na której każdy przejazd do 8 przystanków włącznie kosztuje 2,92 zł i  jest tańszy od najtańszego biletu papierowego.Tym samym dla korzystających sporadycznie z komunikacji tramwajowej albo autobusowej – taryfa papierowa stanowi podwyżkę dotychczasowych opłat.