W Poznaniu cały czas jeszcze ktoś znajduje groźne “pamiątki” po II Wojnie Światowej. Dzisiaj podczas prowadzonych prac ziemnych na ulicy Mazowieckiej pracownicy firmy budowlanej znaleźli pocisk artyleryjski. Jak się okazuje zagrożenie było duże.
Wykopany pocisk posiadał materiał wybuchowy i każde uderzenie mogło spowodować jego detonację – informuje Przemysław Piwecki ze Straży Miejskiej – przyjmuje się, że dla tego typu pocisków w zależności od kalibru pole rażenia odłamkami dochodzi nawet do 1.500 metrów. Strażnicy zabezpieczyli niebezpieczne miejsce taśmą i wezwali patrol saperski.
Warto przy tej okazji przypomnieć, że każde takie znalezisko może być śmiertelnie niebezpieczne. Pociski pochodzące z okresu II wojny światowej, leżące przez lata w ziemi, są uszkodzone przez korozję a to powoduje, że każde dotknięcie może spowodować detonację – podkreśla Przemysław Piwecki.
Dodaj komentarz