K U L T U R A

Boreal Sons kameralnie na scenie

Boreal Sons (20.09.2014) Pod Minogą  Foto: © lepszyPOZNAN.pl / Karolina Kiraga

Boreal Sons (20.09.2014) Pod Minogą Foto: © lepszyPOZNAN.pl / Karolina KiragaW sobotni wieczór poznańską publiczność przywitał zespół Boreal Sons, który przyleciał do stolicy Wielkopolski aż z Kanady. Supportowała go grupa The Flaws, pochodząca z podpoznańskich Komornik.

Boreal Sons to kanadyjski zespół art-rock’owy, którego kompozycje są inteligentne, pełne wyobraźni i emocji. Ich muzyka chwyta za serce i jednoczy słuchaczy sprawiając, że wszyscy czują się jak jedna, wielka rodzina. W sobotni wieczór Evan Acheson wraz z kolegami z zespołu zaprezentowali swoje autorskie kawałki, w tym pochodzące z najnowszego albumu, Threadbare, który ukazał się w zeszłym roku. Występ miał charakter bardzo kameralny, więc muzycy pod koniec występu postanowili jeden utwór zagrać tuż przy widowni – zeszli ze sceny, usiedli przy naprzeciwko słuchaczy i zagrali, czym zjednoczyli do siebie większość słuchaczy. Tym bardziej, że po każdorazowych oklaskach, Evan wypowiadał słowo “dzięki” z bezbłędnym, polskim akcentem.

Nie obyło się również bez bisu, na który wzywano muzyków skandując “back to the stage!”. Ostatecznie na ostatni utwór wrócił tylko frontman, zdając pytanie, czy nie wolelibyśmy wrócić do domu i po prostu iść spać. Reakcja publiczności wskazywała, że z chęcią zostaliby jeszcze dłużej.

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz