Catalunya – bon dia!

Dzisiaj nie mogło być innego śniadania. To bardzo ważny, ale też trudny dzień dla Katalończyków. Poznaniacy chętnie latają do tego kraju, choć najczęściej mówią, że są w Hiszpanii, a nie w Katalonii. Właśnie dzisiaj odbywa się tu referendum niepodległościowe.

Kuchnia tego regionu oparta jest na produktach, które daje morze, góry i ziemia równin. Jajecznica nie jest typowym, katalońskim daniem. Spróbujmy jednak połączyyć nasz niedzielny cykl, w którym staramy się was inspirować przepisami właśnie na jajecznice, z tym co można znaleźć w kuchni Katalonii. Dzisiejsze, niedzielne danie, nie będzie też typową jajecznicą.

Przygotujmy czerwoną paprykę, pieczarki, soczyste pomidory, cebulę, czosnek olej, który jest obecny na katalońskim stole, jajka, trochę mąki i oczywiście przyprawy.

Wstawiamy wodę w garnku, w której ugotujemy jajka. Zarówno paprykę jak i pieczarki po oczyszczeniu kroimy w paski. Siekamy również pomidory i cebulę. W tym czasie na patelni rozgrzewa się olej. Pierwsza trafi na nią papryka, którą podsmażamy przez chwilę. Później dołączą do niej pieczarki z cebulą. Całość smażymy cały czas mieszając. Mieszając dalej dorzucamy pomidory i jeszcze kilka chwil dusimy.

Na desce miażdżymy nożem czosnek i dodajemy do składników duszących się na patelni. Gdy uznamy, że wszystko jest już gotowe zdejmujemy patelnię z palnika i przykrywamy by nie wystygło.

Teraz przydadzą się ugotowane w tym czasie jajka, a dokładnie żółtka. Ucieramy je w misce na gładką, jednolitą masę mieszając z odrobiną mąki. Z białka ubijamy na sztywną pianę doprawiając ją odrobiną soli. Całość mieszamy.

Bierzemy drugą patelnię, rozgrzewamy na niej olej i wlewamy przygotowane w ten sposób ciasto, które dzielimy. Smażymy pierwszą część na złocisty kolor i powtarzamy. Mamy teraz dwa omlety. Na pierwszy nakładamy to, co przygotowaliśmy na pierwszej patelni. Już? Przykrywamy drugim omletem. Gotowe!

DZIEŃ DOBRY POZNAŃ! Catalunya – bon dia!