Udało się zebrać środki i zorganizować wyprawę po 15. kinach studyjnych w naszym kraju. Dokonała tego Gosia Kuzdra, poznanianka, która przez wiele lat związana była z kinem Muza. O swojej wyprawie pisze w mediach społecznościowych.
Uwielbiam oglądać filmy, oddychać festiwalową atmosferą, przeżywać seanse w dobrym towarzystwie albo pójść do kina solo. Ale najbardziej kocham kina. Kino jest najlepszym domem dla filmu. Seans na sali kinowej to dla mnie za każdym razem święto, a zarazem najbardziej naturalna sytuacja do spotkania z ruchomymi obrazami – pisze o sobie Gosia.
Cinemap
W 10 dni chcę odwiedzić 10 kin! Wystartuję z Poznania i pojadę na południe, żeby odwiedzić kina, w których jeszcze nigdy nie byłam. Ciągnie mnie na Śląsk, bo widzę tam obfitość pięknych, starych kin do odwiedzenia i moc wspaniałych ludzi (kiniarzy) do spotkania. Chcę zajrzeć do Lubina, Legnicy, Gliwic, Dąbrowy Górniczej i Katowic. Od 14 lat jestem związana z branżą kinową, a przez 10 lat prowadziłam poznańskie Kino Muza – zatem dobrze wiem, w jakie kąty warto zajrzeć i o co spytać .
Co udało się zrobić?
Od 14 do -24 lipca Gosia była w trasie. Odwiedzała kina studyjne, zwiedzała kinowe zakamarki (nieraz od piwnicy po strych), robiła zdjęcia, rozmawiała z pracownikami i widzami, a swoimi wrażeniami dzieliła się na Facebooku cinemap_gosiakuzdra
Przygodę zakończyłam w swoje urodziny, obudziłam się tego dnia w Kinie OKF Iluzja w Częstochowie i w porannym lajfie pokazałam zamknięte jeszcze kino (z pokoju gościnnego, w którym spałam miałam wyjście prosto na salę kinową!) – opisuje kinomanka.
Cinemap w liczbach
- 2000 km na polskich drogach
- 13 miejscowości: Lubin-Bolesławiec-Legnica-Wałbrzych-Sokołowsko-Opole-Zabrze-Katowice-Gliwice-Dąbrowa Górnicza-Żywiec-Częstochowa-Jastarnia
- 15 odwiedzonych kin
- 32 wysłane pocztówki
- 2 noce spędzone w kinie: 1 spontanicznie (w Opolu), a 1 planowo (tę urodzinową! w Częstochowie)
- 1 ważna lekcja: 1 kino dziennie wystarczy! wtedy jest szansa na zwiedzenie, porozmawianie, zrobienie zdjęć, przygotowanie posta, obronienie zdjęć, obiad i oddech.
Podróż została sfinansowana dzięki wpłatom na zrzutka.pl, ale jak Sama Gosia zapowiada, to jeszcze nie koniec.
Podsumowanie projektu
W środę 1 września o godz.18:00 w Kinie Muza w Poznaniu odbędzie się spotkanie z Gosią. Bilety wstępu kosztują 10 zł
Dodaj komentarz