Świeże, niepasteryzowane piwo prosto ze specjalnego tanka będzie zapewne główną atrakcją jubileuszu 400 lat piwnej tradycji. Na Starym Rynku powstaje właśnie Strefa Tyskiego. W specjalnym namiocie będzie można poznać historię browaru, nauczyć się technik degustacji, a także zdobyć certyfikat serwowania złotego trunku.
W sobotę i niedzielę po przekroczeniu bramy w kształcie piwnej beczki, każdy będzie mógł spotkać się z historią Tyskich Browarów Książęcych, których tradycja liczy już 400 lat. Jej centralnym punktem będzie tank z którego nalewane będzie piwo tuż po jego uwarzeniu.
Na uczestników imprezy czekają także konkursy, animacje sensoryczne, kurs nalewania piwa z tanka i spotkanie z blogerami „Lekko Stronniczymi”.
Dlaczego w roku 2013 Tyskie świętuje swój jubileusz?
Tradycyjnie już za datę powstania Tyskich Browarów Książęcych przyjmuje się rok 1629, z tego roku pochodzi bowiem pierwszy oficjalny spis majątku browaru. W rzeczywistości jednak Tyskie jest, co najmniej, 16 lat starsze, potwierdza to dokument – roczna księga dochodów, która pochodzi z 1613 roku i dowodzi, że historia browarnictwa wywodząca się z Tychów trwa już od 400 lat. Tym samym Tyskie Browary Książęce są najstarszym, funkcjonującym nieprzerwanie w jednym miejscu browarem w Polsce.
Tanki – zasada działania
Piwo z tanka charakteryzuje maksymalnie skrócony system dystrybucji oraz przechowywania i rozlewania. Świeże, niepasteryzowane piwo wyprodukowane w browarze przelewane jest do samochodu-cysterny, który transportuje je jeszcze tego samego dnia bezpośrednio do pubów. Tam piwo przetłaczane jest do stalowych pojemników – tanków. Potem trafia z nich do kufli miłośników złocistego trunku.
Wewnątrz tanków, dostarczone z browaru piwo przechowywane jest w specjalnym siedmiowarstwowym worku, który gwarantuje jakość i odpowiada za niezmienny smak przechowywanego w nim trunku. Tłoczone do środka tanka sprężone powietrze powoduje kurczenie się plastikowego worka i wypychanie piwa poprzez instalację do kranu, z którego nalewa się piwo. Przez cały ten czas piwo nie ma kontaktu z tlenem ani dwutlenkiem węgla. To właśnie dzięki temu zachowuje swoje najlepsze właściwości, jest mniej nagazowane niż tradycyjne – dostępne dotąd w gastronomii – i ma nieco łagodniejszy smak.
to sie nawale!