Czy dzisiaj uduszę się w Poznaniu? Tak brzmi nowozałożona strona na portalu społecznościowym, gdzie codziennie umieszczane są informacje o poziomie zanieczyszczenia powietrza w naszym mieście. Powodem takiej akcji jest brak systemu informowania o poziomie trujących związków w atmosferze.
Jak informują twórcy, strona powstała z powodu braku systemu ostrzegania mieszkańców Poznania przed wysokimi stężeniami trujących związków i pyłów w powietrzu. “Systemy ostrzegania i uświadamiania mieszkańców o niebezpiecznym poziomie zanieczyszczenia powietrza funkcjonują w wielu gminach” – informuje Wojciech Augustyniak z Rady Osiedla Jeżyce, pracownik Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. I za przykład podaje gminę Wielowieś, czy Mykanów w województwie śląskim. Tam informowanie mieszkańców odbywa się za pośrednictwem aplikacji mobilnej po instalacji programu RSO (Regionalny System Ostrzegania).
Skoro istnieje w Poznaniu SWOA, czyli system wykrywania, ostrzegania i alarmowania informujący mieszkańców o katastrofach budowlanych, zagrożeniach epidemiologicznych, czy utrudnieniach w ruchu związanych np. z przebiegiem Poznań Maraton, to czemu nie wcielić w ten system również informacji o stężeniu trujących związków w powietrzu?
Taki system mógłby również korzystać z istniejących wyświetlaczy na pętlach komunikacji miejskiej, czy w powstającym systemie ITS.
Taki przepływ informacji w Poznaniu obecnie nie istnieje. Zainteresowani mogą jedynie na bieżąco odświeżać stronę Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska, na której prezentowane są aktualne wyniki jakości powietrza ze stacji automatycznych (w Poznaniu są dwie: Ogrody i Polanka).
Najbardziej szkodliwe dla płuc są pyły PM10. Przyjęta w Polsce norma wskazuje, że średni dobowy poziom PM10 liczony od północy do północy nie może przekroczyć 50 µg/m3. Na niski poziom stężenia pyłów PM10 wpływa między innymi wiatr oraz opady atmosferyczne.
Aby wesprzeć akcję akcję systemowego poprawiania jakości powietrza należy odpisać apel pod TYM ADRESEM.
Dodaj komentarz