Spożycie suplementu diety, zawierającego związki wyizolowane z konkretnego rodzaju owoców czy warzyw, nie przyniesie takich korzyści zdrowotnych dla naszego organizmu, jak zjedzenie samej rośliny. Udowodnił to zespół chemiczek z Politechniki Gdańskiej. Za przeprowadzone badania otrzymały wyróżnienie Polskiej Akademii Nauk.
Badania populacyjne, prowadzone pod koniec ubiegłego wieku, pokazały, że spożycie owoców i warzyw wyraźnie koreluje z obniżeniem ryzyka tzw. chorób cywilizacyjnych, do których zalicza się m.in. otyłość, cukrzycę, nowotwory czy choroby serca – mówi prof. Agnieszka Bartoszek z Wydziału Chemicznego Politechniki Gdańskiej.
Sprawiło to, że badaniem żywności zainteresowali się badacze związani z przemysłem farmaceutycznym. Zgodnie z klasycznym podejściem w naukach farmakologicznych zaczęli oni szukać aktywnych składników. Zaczęto wyodrębniać związki będące przeciwutleniaczami, które zgodnie z wcześniejszymi badaniami miały niwelować ryzyko chorób. Jednak nauka zweryfikowała to podejście negatywnie – tłumaczy.
Oznacza to, że spożycie suplementu diety zawierającego związki wyizolowane z konkretnego rodzaju owoców, nie przyniesie takich korzyści dla naszego organizmu, jak zjedzenie samego owocu.
Na tapecie mieliśmy kakao, które jest rozpowszechnionym, prozdrowotnym składnikiem żywności. Wyniki tych doświadczeń były dla mnie dużym zaskoczeniem – wspomina prof. Bartoszek. – Odtwarzałyśmy krok po kroku skład kakao, przy pomocy pojedynczych substancji. Doszłyśmy do momentu, w którym reprezentowanych było ponad 95% jego składników. Mimo to kompozycja, którą otrzymałyśmy, w dalszym ciągu była nieporównywalna z kakao.
Badaczki powróciły wtedy do badań modelowych i zajęły się porównywaniem aktywności składników pojedynczo oraz w parach. Jak się okazało, zachodziły między nimi interakcje, które sprawiały, że powstawała zupełnie nowa substancja.
To pokazało, że myślenie farmakologiczne o żywności jest błędne. W żywności, zawierającej substancje o słabej aktywności biologicznej, dopiero ich wspólne działanie jest odpowiedzialne za efekt zdrowotny dla naszego organizmu – komentuje prof. Bartoszek. – Można powiedzieć, że nasze badania podważyły sensowność tworzenia suplementów diety, które mają zastąpić żywność.
Dodaj komentarz