W ciągu ostatnich 2-3 lat pojawiło się na rynku finansowym dziesiątki, jak nie setki, firm pośredniczących w sprzedaży kredytów. W znakomitej większości są to firmy profesjonalne, ale jak w każdej branży, są i czarne owce.
Dobra firma, dobry doradca kredytowy potrafi zrobić naprawdę znakomitą robotę – zaznacza Piotr Kędziora, dyrektor zarządzający w firmie Smart-Invest – oczywiście jego usługi są płatne, ale znalezienie naprawdę dobrego kredytu, który będziemy spłacać np. 10 lat jest tego warte.
Czym się tak naprawdę zajmuje pośrednik? Po przeanalizowaniu naszej sytuacji finansowej i poznaniu naszych potrzeb dostajemy ofertę pozyskania środków, konsolidacji lub jedno i drugie równocześnie.
Oczywiście, w zależności od tego, czy pracujemy na umowie, czy prowadzimy firmę, pośrednik powinien zaproponować adekwatne rozwiązania. Pamiętajmy, że niskie oprocentowanie nie jest gwarantem dobrego kredytu. Na pierwszy rzut oka sprawa wydaje się w miarę prosta. Sprawdzamy oprocentowanie, prowizję i podpisujemy umowę. Płacimy pierwszą ratę, drugą… a później przypominamy sobie rozmowę z „doradcą” bądź panią w okienku i coś nam nie pasuje. Nagle zauważamy, że do każdej raty mamy doliczoną „opłatę administracyjną”, nic nie wiedzieliśmy o ubezpieczeniu, a jeszcze opłata za… itd.
To tylko najczęściej podawane przypadki, na które skarżą się klienci, którzy zgłaszają się do nas z prośbą o pomoc – dodaje Piotr Kędziora – pragnę tu zwrócić uwagę, że podstawą uczciwej oferty jest informowanie klienta o każdej opcji, która znajdzie się w umowie.
Dodaje również, że niewybaczalne jest tłumaczenie pośrednika, że nie wiedział o czymś lub, że coś jest winą banku. Można mieć różne poglądy na temat instytucji banku, ale najczęściej klient zostaje wprowadzony w błąd na etapie składania wniosku, poprzez niedoinformowanie, lub w prost, poprzez zatajenie niewygodnych informacji przez osobę udzielającą kredytu. Oczywiście, jak mantrę, można powtarzać: Kliencie czytaj umowę!
Dlatego nie bójmy się pytać po kilka razy o to samo, drążmy i do znudzenia prośmy o rozwianie naszych wszelkich wątpliwości.
Uczciwe postępowanie w procesie oferowania produktów i usług oraz otwarte, rzetelne informowanie klientów o warunkach umowy jest główną zasadą postępowania w firmie, którą kieruję – podkreśla Piotr Kędziora – w kontaktach z klientem zachowujemy wszelkie zasady etyki i bezpieczeństwa, chronimy prywatność naszych klientów dochowując tajemnicy pozyskiwanych od nich informacji.
Nie bójmy się realizować naszych marzeń, rozwijajmy swoje biznesy. Prędzej, czy później każda młoda para staje przed koniecznością zakupu własnego „m”. Niewątpliwie pomóc w tym mogą kredyty. Nie traktujmy tych produktów jako zła koniecznego, ale jako drogę, metodę osiągnięcia celu.
Moim zdanie warto. dziei niemu wszystko się udało, a rywalizacja o mieszkanie dla mlodych w sierpniu była ogromna. jak się potem okazało pieniądze rozeszły się w 6 godzin. program teraz się opłaca – https://mdmprogram.com/kalkulator-mdm/ a sam osobiście wątpie czy stopy procentowe pójdą w górę