Przy kąpielisku nad Jeziorem Maltańskim powstał pierwszy w Polsce klub z coraz bardziej popularną wśród fanów sportu deską surfingową z wiosłem, tzw. SUP-em.
Poznaniacy coraz bardziej doceniają rolę sportu oraz samego ruchu, który jest niezbędnym elementem w budowaniu zdrowia i dobrego samopoczucia. W organizowanych w mieście maratonach i triathlonach udział bierze zawsze dopuszczalny komplet zawodników. Być może deska z wiosłem stanie się ciekawych urozmaiceniem treningów. 30 minut wiosłowania to 10 km intensywnego biegu
SUP jest zdecydowanie sportem dla każdego – bez względu na wiek, płeć czy wagę! Choć na pierwszy rzut oka może wydawać się trudny, w rzeczywistości deska jest bardzo stabilna, a wiosłowanie intuicyjne – mówi Ewa Białkowska, wieloletnia surferka, pasjonatka sportów wodnych.
SUP to pełen trening dla ciała, który nie tylko koncentruje pracę ramion i górnej części ciała, jak wiele osób sądzi. Angażuje także mięśnie tułowia w każdym ruchu wiosła, wspomaga równowagę i siłę. – Jeśli wiosłujesz mocno, to jest to doskonały trening cardio. 30 minut wiosłowania na SUP, to 10 km intensywnego biegu – dodaje Ewa Białkowska.
Po sportowym wysiłku na relaks zaprasza nowy klub nad Maltą. Zabudowa składa się z dwóch kontenerów, a większość użytych materiałów pochodzi z recyklingu,160 palet, które otrzymały nowe życie, stając się między innymi wygodnymi siedziskami” – mówi Mia Szymczak, projektantka wnętrza, stylistka.
Blaty stołów powstały z bębnów na kable, turkusowa szafka ze skrzynek na owoce. Wykorzystałam mnóstwo elementów, które pewnie trafiłyby na śmietnik – dodaje projektantka. W projekcie wykorzystano także drewniane dodatki – literki, stołki niskie i wysokie, które zostały wykonane na zamówienie stolarza z Indonezji.
Dodaj komentarz