Każdy chyba pamięta kiedy i jak zobaczył po raz pierwszy film Dirty Dancing. Będąc na obozie harcerskim zostałem zaklasyfikowany do grupy “dorosłych”, którzy mogli zobaczyć “Wirujący sex”, bo pod takim tytułem ten film był prezentowany u nas. Od tego momentu każde z nas chciało być Baby i Johnem. Kto by pomyślał, że od czasu kiedy powstał ten film minęło 30 lat.
Właśnie na tą rocznicę Jacek Lisewski, reżyser tego przedstawienia przygotował wspaniałe muzyczne show. Mimo, że minęło już kilka dni, muzyka z tego kultowego filmu nadal rozbrzmiewa w moich myślach i przypominam sobie, te wspaniałe filmowe sceny przeniesione do Sali Ziemi. Muzyka odgrywana na żywo i trzydziestu tancerzy stworzyło klimat, który czuliśmy oglądając film. Co ciekawe podczas całego przedstawienia nie pada ani jedno słowo, a mimo to świetnie się bawiliśmy dzięki muzyce.
Film widziałem już dziesiątki razy, a ten spektakl mógłbym oglądać tak samo długo. Mówiąc krótko, jeśli uwielbiasz ten film, spektakl przypadnie Wam do gustu.
Kolejne spotkanie z tańcem, już 21 czerwca 2017 roku w Sali Ziemi.
Dodaj komentarz