ENEA AZS niespodziewanie przegrała na wyjeździe z drużyną rezerw grającej w ekstraklasie 1 KS Ślęzy Wrocław. Tempo narzucone na początku przez wrocławianki zaskoczyło podopieczne Ryszarda Barańskiego.
Ślęza rzuciła w I kwarcie aż 5 razy za 3 punkty, w pewnym momencie ENEA przegrywała już 13 do 2. W efekcie poznanianki w 2 kolejnych kwartach musiały się trochę napocić, żeby wyjść na prowadzenie w tym teoretycznie łatwym meczu. Druga kwarta była już zdecydowanie bardziej wyrównana, nieznacznie lepsze były w niej poznanianki wygrywając 19 do 16.
Trzecia kwarta to powrót obrony, z której koszykarki ENEA są znane w tym sezonie, efektem było wyjście na prowadzenie, na które AZS czekał od początku meczu. Czwarta odsłona to pokaz nieskuteczności koszykarek ENEA AZS, które rzuciły tylko 5 punktów przez 10 minut.
1 KS ŚLĘZA II WROCŁAW – ENEA AZS Poznań 63 : 56 (24-13, 16-19, 8-19, 15-5)
Dodaj komentarz