Od 30 kwietnia przedsiębiorcy mają swoją Konstytucję. Część z wprowadzonych zmian ma za zadanie zachęcać do zakładania działalności gospodarczej. To m.in. instytucja działalności nierejestrowej dla osób, które będą osiągać niewielkie przychody. Konstytucja Biznesu to kolejne zmiany w prawie dla przedsiębiorców, które weszły lub wejdą w życie w tym roku.
30 kwietnia wejdą w życie zmiany zakładające możliwość prowadzenia działalności bez rejestracji. Taką możliwość będą miały osoby, które w miesiącu uzyskiwać będą przychody nieprzekraczające połowy pensji minimalnej, czyli w 2018 roku 1050 zł. To dobre rozwiązanie np. dla osób wykonujących prace dorywcze, dorabiających do budżetu domowego zasilanego przez np. współmałżonka.
Inne rozwiązanie z kolei zakłada, że przez pierwsze pół roku po założeniu firmy przedsiębiorca będzie zwolniony ze składek ZUS-owskich (z wyjątkiem zdrowotnej). Warunkiem będzie to, żeby działalność była założona po raz pierwszy lub żeby od czasu zamknięcia poprzedniej upłynęło co najmniej 5 lat, czyli tak samo jak obecnie w przypadku „małego ZUS”. Co więcej, po upływie pół roku przedsiębiorcy przysługuje nadal prawo do niższych składek przez 24 miesiące.
Kolejna ważna zmiana to split payment, który wchodzi w życie od dnia 1 lipca. Tutaj mamy kwestię podzielonej płatności, czyli jeżeli kontrahent otrzyma fakturę, będzie mógł zdecydować się na to, aby wybrać opcję split payment co będzie oznaczać, że kwota netto trafi na rachunek rozliczeniowy kontrahenta, natomiast kwota VAT-u trafi na jego rachunek VAT – wyjaśnia doradca podatkowy Magdalena Sławińska-Rzemek.
Z tym związany jest szereg różnych niedogodności i problemów dla kontrahentów, którzy kwotą VAT-u już nie będą mogli dysponować, ponieważ będzie ona niejako zamrożona i tylko VAT będą mogli zapłacić z tego rachunku. To zmiana, która mocno elektryzuje przedsiębiorców i księgowych.
Problem polega na tym, że obecnie przedsiębiorca otrzymuje od kontrahenta zapłatę kwoty brutto, czyli razem z VAT-em, co powoduje, że fizycznie ma na koncie większą kwotę i wyższą w tym momencie płynność finansową. Natomiast kwota z konta VAT będzie niejako zamrożona, ponieważ będzie można ją przeznaczyć na opłacenie tego podatku. Właściciel firmy nie będzie więc już mógł zapłacić tymi pieniędzmi np. pensji pracowników, a VAT wyrównać z kolejnych wpływów.
Być może split payment w pewnym zakresie będzie dla niektórych korzystny, na pewno nie dla wszystkich, ale dla niektórych zapewne tak, dlatego że jeżeli mamy solidarną odpowiedzialność za zobowiązania podatkowe kontrahenta i skorzystamy z opcji split payment, możemy się z takiej odpowiedzialności zwolnić – tłumaczy doradca podatkowy. Przy dużych kwotach wynikających z faktury dla niektórych przedsiębiorców będzie to zdecydowanie korzystna opcja.
Większość księgowych raczej jest zadowolona z tych zmian. W przypadku JPK być może będzie dla nich ułatwieniem to, że przedsiębiorcy co miesiąc muszą przesyłać faktury, księgowi liczą na to, że przedsiębiorcy będą bardziej zdyscyplinowani i faktury będą przesyłać w terminie, nie będą dosyłać ich później właśnie ze względu na to, że JPK należy składać co miesiąc – wyjaśnia doradca podatkowy.
Źródło: Newsweria – Biznes
Dodaj komentarz