Dziecko zginęło w wypadku, do którego doszło w Dymaczewie Starym pod Mosiną chwilę po godzinie 7:00. Kolejnych pięć osób, w tym dwójka dzieci, zostało rannych. Kilka godzin po wypadku w szpitalu zmarła kolejna osoba, która jechała jednym z samochodów.
Na oblodzonej drodze zderzyły się tutaj dwa samochody. Dziecko, które zginęło miało 5 lat.
Na miejscu tragicznego wypadku pracują strażacy, są również policjanci. Przejazd podczas prowadzenia akcji był całkowicie zablokowany.
AKTUALIZACJA – zmarła kobieta, która jechała tym samym samochodem, którym jechało 5-letnie dziecko, które zginęło na miejscu. Kobieta została przewieziona do szpitala w Puszczykowie już w stanie krytycznym. Nie było czynności serca i oddechu.
Reanimowana była przez 2 godziny, miała wykonaną również operację brzucha – mówi Jacek Kubiak, ze szpitala cytowany przez tvn24.pl – niestety, nie udało jej się uratować.
Druga kobieta, przywieziona do tego szpitala, w stanie stabilnym przebywa na oddziale chirurgicznym.
Zdjęcia wykonali strażacy z OSP Mosina po zakończeniu akcji ratunkowej.
Dodaj komentarz