Rada Osiedla Stare Miasto regularnie spotyka się z mieszkańcami osiedla zarówno podczas otwartych sesji jak i w punktach sąsiedzkich sporów i problemow. Najbliższa sesja staromiejskiego samorządu odbędzie się w wyjątkowej przestrzeni – na dziedzińcu Urzędu Miasta. Radni chcą rozmawiać o budowie więzi społecznych. W sytuacji, gdy nie będzie wzajemnego zrozumienia i współpracy pomiędzy trzema grupami: mieszkańcami, przedsiębiorcami i właścicielami nieruchomości, żadne infrastrukturalne przedsięwzięcia nie są w stanie wpłynąć na komfort życia i pracy.
Już w czasie kampanii wyborczej zapowiadaliśmy aktywny kontakt z mieszkańcami – przypomina Andrzej Rataj, przewodniczący Rady Osiedla. Obiecaliśmy spotkania w różnych miejscach na terenie Starego Miasta.
Warto przypomnieć, że przed wakacjami radni zorganizowali spotkanie w KontenerArt na które zaproszono do współpracy osiedlowych aktywistów, także tych, którzy nie dostali się w wyborach do osiedlowego samorządu. Warto wykorzystywać pomysły i angażować lokalnych społeczników!
Spotkania z mieszkańcami odbywają się także w punktach problemowych, m.in. na Wodnej, Wrocławskiej, Szyperskiej czy Półwiejskiej.
Podczas tej sesji chcemy przedstawić naszą dotychczasową działalność i dalsze plany. Najbardziej jednak interesuje nas to, co do przekazania mają mieszkańcy. Porozmawiamy o kulturze, zieleni, zagospodarowaniu przestrzeni, rewitalizacji, sprawach społecznych i lokatorskich oraz oczywiście o bezpieczeństwie i porządku – mówi Andrzej Rataj.
Problemy Starego Miasta nie dotyczą tylko infrastruktury. Wiele rzeczy zaczyna się zmieniać, bardziej dbamy o miejską, wspólną przestrzeń, ale bez obywatelskiej współpracy i odpowiedzialności nie podniesiemy komfortu życia mieszkańców. Główne problemy Starego Miasta dotyczą dziś hałasu i porządku nad Wartą, na Starym Rynku i Wrocławskiej, ale punktów problemowych są tysiące. Wiele spraw można rozwiązać w ramach sąsiedzkich wspólnot, spotkań z przedstawicielami Rady Osiedla czy miejskim mediatorem.
Te małe – wielkie problemy w ciasnej przestrzeni Starego Miasta dotyczą uciążliwego parkowania, niesprzątania do psie, trzaskania drzwiami, wrzucania w nocy butelek do kontenera, rozdeptywania zieleni, sprzątania wspólnego podwórka…. Często po prostu nie potrafimy ze sobą rozmawiać, lub nie wiemy, że nasze postępowania może być uciążliwe dla sąsiadów.
Spoiwem regulujący wzajemne relacje może być także umowa społeczna. Taki dokument jest obecnie negocjowany na jednej z najbardziej problematycznych ulic – Wrocławskiej.
Podjęliśmy rozmowy z mieszkańcami, którzy boją się swobodnie wychodzić wieczorem z domu, a w nocy nie mogą spać. Przedsiębiorcy również narzekają na codzienny bałagan, który odstrasza klientów. Postaramy się doprowadzić do umowy, która na zasadach honorowej postawy i odpowiedzialności wzbudzi we wszystkich dobre sąsiedzkie relacje i zmieni oblicze śródmiejskiego deptaku – mówi Maria Sokolnicka – Guzek, zastępca przewodniczącego zarządu Rady Osiedla.
Zgodnie z ideą osiedlowych jednostek pomocniczych samorządu Poznania do najważniejszych zadań osiedli należą działania w zakresie tworzenia więzi lokalnych. Najbliższa wyjątkowa sesja stanowi realizację tych intencji.
Sesja Rady Osiedla Stare Miasto, środa, 16 września, godzina 17:00, dziedziniec Urzędu Miejskiego przy Placu Kolegiackim
Dodaj komentarz