ENEMEF: Kino Konesera

Nocne maratony filmowe cieszą się coraz większą popularnością. Najbliższy, na który zapraszamy w noc z piątku na sobotę jest propozycją dla osób, które cenią Kino przez duże “K”. Pokazane zostaną filmy z inteligentnym humorem i wciągającymi historiami, których nie da się długo zapomnieć. Jeśli do tego dodamy specjalną, nocną atmosferę… mamy gwarancję doskonałej rozrywki na odpowiednim poziomie.

Prezentowane tej nocy obrazy były nagradzane na licznych festiwalach, zdobyły uznanie krytyki i widzów – zachęca Iza Kieszek, współorganizatorka maratonów – wyróżniają je świetne role, dowcipne dialogi, a także niebanalna fabuła.

Widzowie najbliższego nocnego maratonu ENEMEFu Kino Konesera zobaczą premierowy pokaz filmu Łowcy głów, oraz jeden z lepiej ocenianych ostatnio filmów, a więc Nietykalni. Wyświetlone zostaną także obrazy Lęk wysokości a także Wstyd.

ENEMEF: Kino Konesera odbędzie się w Multikinie Malta oraz 51 w piątek (25.05). Bilety można już kupować i by mieć szanse na wybór ulubionych miejsc nie warto czekać z tym do ostatniej chwili.

O kolejności wyświetlania filmów decydują widzowie głosując tutaj. Można na tej stronie także zapisać się do listy osób, które bezpłatnie otrzymywać będą mailem bądź sms informacje o zbliżających się ENEMEFach, oraz wygrać zniżkę na kolejne nocne seanse.

Na naszym facebook’owym profilu będziecie mogli we wtorek i środę zdobyć podwójne zaproszenia na ENEMEF: Kino Konesera.

Łowcy głów – to najnowsza produkcja Mortena Tylduma, reżysera kultowych “Kumpli”. Reżyser tym razem zrealizował thriller, który dorównuje poziomem filmom Tarantino i braci Coen.

Roger jest najlepszym norweskim headhunterem, ma piękną żonę prowadzącą ekskluzywną galerię oraz luksusową willę. Mężczyzna musi jednak od czasu do czasu uzupełniać zasoby finansowe, dokonując kradzieży dzieł sztuki. Pewnego dnia żona przedstawia mu klienta Clasa Greve’a, który wszedł w posiadanie drogocennego obrazu. Planując perfekcyjny napad na rezydencję Greve’a, Roger nie wie, że trafił na trudnego i przebiegłego przeciwnika.

Skandynawowie kolejny raz dowodzą, że potrafią robić rewelacyjne kino – z genialną grą aktorską, doskonałą, trzymającą w napięciu fabułą,, zaskakującymi zwrotami akcji i odrobiną absurdu.

Nietykalni – obejrzało ten film blisko 30.000.000 widzów w całej Europie. To najbardziej spektakularny sukces francuskiej kinematografii od czasów “Amelii” Jeana-Pierre’a Jeuneta.

Chociaż wydaje się to niewiarygodne, ta historia zdarzyła się naprawdę. Sparaliżowany na skutek wypadku milioner zatrudnia do pomocy młodego chłopaka z przedmieścia, który właśnie wyszedł z więzienia. Zderzenie dwóch skrajnie różnych światów daje początek szeregowi niewiarygodnych przygód i niezwykłej przyjaźni.

Ten film bawi i wzrusza, jest jak francuskie młode wino – uderza do głowy, a stan upojenia utrzymuje się jeszcze długo po opuszczeniu sali kinowej.

Wstyd – to jeden z najbardziej kontrowersyjnych filmów ostatnich lat. Dramat erotyczny Steve’a McQueena bada naturę seksu, bliskości i związków we współczesnym świecie. Niewątpliwym atutem tego filmu są doskonałe kreacje Michaela Fassbendera i Carey Mulligan.

Brandon to atrakcyjny singiel z Nowego Jorku, który nie potrafi zapanować nad swoimi relacjami erotycznymi. Jego życie komplikuje się jeszcze bardziej, kiedy niespodziewanie wprowadza się do niego siostra. Rodzeństwo będzie musiało zmierzyć się z trudną przeszłością, która rzuca cień na ich dorosłe życie.

“Wstyd” to film hipnotyzujący, emocjonalna surowość, a także liczne niedopowiedzenia powodują, że na długo zapada w pamięć.

Lęk wysokości – to fabularny debiut nominowanego do Oscara i nagrodzonego na festiwalu w Berlinie reżysera “Królika po berlińsku” Bartosza Konopki.

Historia dziennikarza, którego dynamicznie rozwijającą się karierę i poukładane życie rodzinne zakłóca wiadomość o poważnych problemach ojca. Skoncentrowany dotąd na osobistym sukcesie Tomek będzie musiał dokonać przewartościowania swojego dotychczasowego życia i wziąć odpowiedzialność za człowieka, z którym znowu połączył go los.

Dawka tak szczerych i prawdziwych emocji zdarza się niezwykle rzadko w polskim kinie. Konopka nakręcił bardzo poruszający, mądry film, reżyser w łagodny sposób i z wielkim wyczuciem pyta o trudne więzi rodzinne.