W 17. kolejce I Ligii Siatkówki Kobiet Enea Energetyk Poznań pokonał San-Pajdę Jarosław 3:0 (25:22, 25:22, 25:21)
Pierwsza część meczu rozpoczęła się od wysokiego prowadzenia gości. Błędy w każdym elemencie i na tablicy wynik 2:8. W końcu Joanna Sikorska przełamuje obronę gości i kończy punktami atak. Od tego momentu rozpoczyna się powrót Energetyka do gry.
Drugi set rozpoczął się prowadzeniem poznanianek. Tym razem poznaniankom wszystko wychodziło, i na tablicy lustrzane odbicie sytuacji z pierwszego seta, kiedy to Enea borykała się z problemami. Przy stanie 7:1 Piotr Pajda poprosił o czas dla swojego zespołu. Daje to jeden punkt jarosławianką. Poznanianki kontrolują mecz, na tablicy mamy 11:5. Przy stanie 15:7 po raz drugi o czas poprosił Piotr Pajda trener San-Pajdy Jarosław. Przyjezdne goniły wynik i przy stanie 16:16 o czas poprosił trener Enei Energetyka Poznań Marcin Patyk.Po przerwie z drugiej linii świetnie zaatakowała Joanna Sikorska i poznanianki wróciły na prowadzenie i zwyciężyły tą partię.
Trzeci set wydawał się tylko formalnością, ale przyjezdne nie zamierzały tanio oddać skóry. Ta partia rozpoczęła się od wyniku 0:3, dopiero autowy serwis Aleksandry Dudek zatrzymał dynamiczny start gości. Przez całą partię trwała walka punkt za punkt. Ostatecznie poznanianki wygrywają spotkanie i awansują na drugie miejsce w tabeli I Ligii.
Enea Energetyk Poznań – San-Pajda Jarosław 3:0 (25:22, 25:22, 25:21
MVP; Agata Nowak
Dodaj komentarz