Od lat w Wielkopolsce prawie się nie szkoli młodzieży w zawodach, na które jest rynkowe zapotrzebowanie. Zespół Szkół Budowlanych w Poznaniu, dzięki współpracy ze swoją branżą oferuje naukę, po której żaden absolwent nie zostanie bezrobotnym.
Jest to jedyna w Poznaniu publiczna placówka oświatowa, której nie prowadzi samorząd, ale Wielkopolska Izba Budowlana. Uczniowie – a jest ich ponad 800 – nie płacą za naukę, właśnie dlatego, że to szkoła publiczna. Mogą korzystać z tego, na co inne placówki pozwolić sobie nie mogą – z zawodowych praktyk organizowanych i w dużych firmach, i w niewielkich zakładach rzemieślniczych. Nauka w technikum trwa cztery lata, a w „zawodówce” trzy. Liczba uczniów rośnie co rok. Ostatnio jest ich 800. W związku z dużym zainteresowaniem nauką trzeba było zrezygnować z prowadzenia szkoły wieczorowej.
Szkoła z ulicy Grunwaldzkiej może uratować stolarstwo w Swarzędzu. Powstał tam ostatnio duży problem – brak ludzi potrafiących pracować w fachu stolarza. Zainteresowanie młodzieży tym kierunkiem kształcenia się drastycznie zmalało, miejscowa „zawodówka” nie pozyskała w tym roku ani jednego chętnego. Wynika to z niżu demograficznego, a także z aktywności w Swarzędzu firmy Volkswagen Poznań szukającej pracowników, dającej im gwarancję zatrudnienia.
– W naszej ofercie znalazło się szkolenie w fachu stolarza. Patronat nad tym przedsięwzięciem objął Cech Stolarzy – informuje Arkadiusz Dratwa, dyrektor Zespołu Szkół Budowlanych.
Kiedyś było nie do pomyślenia, by firmom budowlanym zabrakło murarzy. Potem wszystko się zmieniło, bo młodzież garnęła się do szkół gwarantujących tylko wykształcenie ogólne, ale nie zapewniających nauki żadnego zawodu. Murarzy w Poznaniu prawie się ostatnio nie szkoli, podobnie jest w regionie. Wyjątkiem jest ZSB, który też zaczął uczyć zawodu dekarza. Nie chce się wierzyć, że w Poznaniu przez kilkanaście lat żadna szkoła tego nie czyniła.
– Poszerzenie oferty o naukę fachu dekarza jest efektem nawiązania współpracy z firmą Fakro. Dzięki niej absolwenci znajdą ciekawą, dobrze płatną pracę. To przykład, w jaki sposób staramy się odpowiadać na potrzeby rynku – podkreśla dyrektor Arkadiusz Dratwa.
Wdrażanie nowych kierunków nauczania to specjalność tej szkoły. Jako pierwsza kształciła specjalistów od architektury krajobrazu. Zaczyna uczyć przyszłych fachowców od renowacji zabytków. Przymierza się do nauczania zawodu o nazwie technik energii odnawialnej.
Dodaj komentarz