Aglomeracja K U L T U R A

Felieton z Poznania o podwawelskiej!

fakt_18_02_11  Foto:

„Uwaga! Fałszują kiełbasę lisiecką”, ostrzega „Fakcior”. Martwię się nico na zapas. A Wy?

fakt_18_02_11Niepokoi także inny tytuł: „Okradną cię przy bankomacie”. Nie dość że kupię sfałszowaną kiełbachę, to jeszcze zwiną mi forsę.

Między oszukańczą wędliną a rozbojem jest jednak korelacja. Im większe stężenie oszukaństwa w kiełbasie, tym większy finansowy kłopot. A im więcej zwiną mi przy bankomacie, tym mniejsze prawdopodobieństwo kupienia sfałszowanego pętka.

I w tym miejscu wypada odświeżyć nieco już zapomniane przysłowie: zwąchał kot kiełbasę, a nie zwąchał kija.

A kijek wcale nie śmierdzi, więc nie ma, czego wąchać. No, chyba że cuchnie kiełbasa. Ale to zupełnie inna sprawa.

Wniosek z tego płynie taki, że przy piątku trzeba pościć.

Autor: Laki Lolo

Click „Like it!” right now

01_1802_0x0_rozmiar-niestandardowyMożna stracić twarz, ale nie można stracić wizerunku. Wizerunek mogą nam ukraść, ale twarzy – raczej nie; można co najwyżej przeszczepić. Wizerunek można wykreować, ale kreowanie wizerunku to nie to samo, co manicure. Twarzy nie można ukraść, ale można ukryć; to akurat to samo, co manicure. Niech się pani nie lęka, pani Marylo. Pani twarz jest niepowtarzalna i niezmienna, choć nie jestem pewna, czy to na pewno jest komplement. Zależy od wizerunku.

Twarz może być też fasadą. Fasada może być zasłoną. Zasłona – kurtyną, skrywającą kulisy tragedii, komedii, groteski lub farsy; albo po prostu pustkę. Dechy, echo i hulający przeciąg.

Gdy wybuch prądu wyłączy nam prąd, wizerunek na powrót przyklei nam się do twarzy. Facebook will be shut down. Warto zadbać, aby ktoś nas jeszcze wtedy lubił.

Autor: Eulalia Wiącek

Więcej Bulwarówek na http://bulwarjedynki.blogspot.com/

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz