Po meczu w Bydgoszczy wszyscy spodziewają się chyba pasjonującego widowiska! Na zwycięstwo liczą tak poznaniacy jak i warszawiacy.
Ponieważ pogoda jest dzisiaj zaskakująca zacznijmy od tego czego może spodziewać się kilka tysięcy kiboli, którzy z Aglomeracji Poznańskiej wyruszyli do Bydgoszczy. Nie powinno padać, ale będzie pochmurno i zimno. Mecz rozpocznie się o godzinie 18:30. To moment, gdy temperatura zacznie spadać od 7 do 5 stopni.
Warszawiacy twierdzą, że walka o Puchar Polski z aktualnym Mistrzem Polski jest ogromną satysfakcją. Nawet tak utytułowany klub jak Legia nie codziennie gra przecież w finale i nasza determinacja w tym spotkaniu będzie ogromna i robimy wszystko, aby po raz czternasty wywalczyć to trofeum – Maciej Skorża, trener Legii Warszawa – do Bydgoszczy zabrałem 23 zawodników, bowiem w ten sposób chciałem podkreślić udział każdego z nich w tym sukcesie.
Jeżeli specjaliści uważają, że Lech jest faworytem tego spotkania to ja przyjmuje to wyzwanie – mówił Jose Mari Bakero – szanujemy rywala i uważam, że podobnie jak my Legia zasłużyła na grę w finale. Trener Lecha dodał także że dzisiejszy mecz na pewno będzie bardzo trudny. Lech pojechał jednak do Bydgoszczy z intencją wygrania tego trofeum i zrobi wszystko, aby tak się stało. To spotkanie niesie za sobą trzy wyzwania – mówił Jose Mari Bakero – po pierwsze trzeba zdobyć puchar, po drugie wywalczyć awans do europejskich pucharów, a po trzecie pokonać odwiecznego rywala.
Do meczu przygotowali się także kibole, których pojedzie do Bydgoszczy około 6.000. Od kilku dni na swoim forum ostrzegają przed próbą prowokacji ze strony służb porządkowych. Dotarła do nas informacja, że władza szykuje prowokację względem kiboli podczas meczu finału Pucharu Polski – piszą na forum – wykorzystując fakt, że właśnie w Bydgoszczy spotkają się zantagonizowane, a zarazem najbardziej społecznie aktywne grupy kiboli, Lech i Legia, szykowana jest spora akcja pokazowa. Ma dojść do prowokacji, która skutkować będzie “modelową interwencją” służb porządkowych. Akcja “widelec” to przy tym subtelne działanie. Jeśli nie chcecie zostać spałowani, trafić do aresztu i otrzymać wyrok w zawieszeniu: żadnego alkoholu, żadnej bujanki, żadnej agresji. To nie będzie zwykły mecz, władza może chcieć na nim rozbić polski ruch kibicowski.
Do Bydgoszczy pojedzie ponad 100 policjantów z Oddziału Prewencji Policji KWP w Poznaniu. Pozostali funkcjonariusze z Poznania oraz komend powiatowych na północy regionu będą pełnić służbę wzdłuż szlaków komunikacyjnych wiodących w kierunku stolicy Województwa Kujawsko Pomorskiego – informuje Andrzej Borowiak z wielkopolskiej Policji.
Na stadion Zawiszy wejdzie maksymalnie 15.000 kibiców. Porządku ma pilnować ma 500 ochroniarzy i 1.000 policjantów, którzy będą mieli do dyspozycji m.in. helikopter.
Dodaj komentarz