Golem, oryginalna, popularna wśród poznaniaków i turystów rzeźba miała być konstrukcją mobilną, ustawianą w różnych punktach miasta. Ta wizja Davida Cernego, czeskiego artysty, prześmiewcy przeraziła ówczesne władze i trochę wstydliwie Golema ustawiono nie w osi reprezentacyjnych Alei Marcinkowskiego, ale z boku, na trawnik pomiędzy drzewami. Po kilku miesiącach przeniesiono go w pobliże fontanny z sumami – delfinami. Instalacja przewróciła się 8 miesięcy temu i jeszcze nie powróciła do centrum Poznania. A warto się o nią upomnieć, dziś mija równo 10 lat od odsłonięcia rzeźby, 5 maja 2010 roku!
Północy fragment Alei Marcinkowskiego, gdzie zaproponowano nowe umieszczenie rzeźby zamiast zachwycać swoimi pierwotnymi założeniami architektonicznymi i piękną zielenią jest dziś przede wszystkim dziurawym parkingiem. Pomimo prób odtworzenia trawnika, pas pomiędzy jezdniami stał się nieestetycznym klepiskiem i miejscem wyprowadzania psów.
Ulica Solna jest bardzo głośną i ruchliwą ulicą, a uspokojenie ruchu w tym miejscu nie jest planowane. Najprawdopodobniej zainteresowani tym pomnikiem turyści oraz mieszkańcy nie będą czerpali przyjemności z przebywania przy pomniku w tak ruchliwym i hałaśliwym miejscu – mówi staromiejski radny Marcin Liminowicz
Od lat miejscy społecznicy czynią starania rewitalizację całego traktu Alei Marcinkowskiego. Propozycje te dotyczą przywrócenia mieszkańcom i wszystkim poznaniakom wysokiej jakości użytecznej przestrzeni wspólnej.
W 2018 z działań naprawczych wycofał się Zarząd Dróg Miejskich w obawie przed protestami związanymi ze zmniejszeniem liczby miejsc parkingowych. Ale swoje oczekiwania co do tej przestrzeni mają także różne grupy użytkowników: mieszkańcy, studenci i naukowcy pobliskiego Uniwersytetu Artystycznego, pracownicy sądów czy policji.
To jest przestrzeń publiczna, konieczny jest kompromis, ale też wszyscy zdają sobie sprawę, że takiej gemeli w centrum miasta nie powinniśmy tolerować – mówi radny Tomasz Dworek, wiceprzewodniczący Rady Starego Miasta i dodaje, że jeżeli urzędnicy chcą nowej lokalizacji rzeźby to najpierw należy pomyśleć o poznańskim porzundku.
Rada Osiedla Stare Miasto przypomina że istnieje już stworzona na podstawie wieloletniej pracy koncepcja odnowy tego miejsca opracowana przez prof. Wiesława Krzyżaniaka.
Dziś zaniedbany fragment reprezentacyjnego traktu rozpoczyna się pomnikiem swojego patrona, mamy nadzieję, że kończył będzie się od ulicy Solnej nowym atrakcyjnym architektonicznie budynkiem Uniwersytetu Artystycznego w miejscu dawnej Komendantury. Konieczne jest więc dziś zaplanowanie sensownej i atrakcyjnie przestrzennie trasy komunikacyjnej pomiędzy budynkami uczelni a także gmachami władzy sądowniczej po drugiej stronie ulicy Solnej – mówi dr Andrzej Rataj, radny miejski i przewodniczący Rady Osiedla Stare Miasto
W tej odnowionej przestrzeni powinno znaleźć się miejsce i na Golema i lepsze usytuowanie pomnika Karola Marcinkowskiego.
Dodaj komentarz