Polskie sery nie tylko dorównują, ale często nawet przewyższają jakością oraz walorami smakowymi znanych włoskich czy francuskich kuzynów. Tako rzecze Gieno Mientkiewicz – uznany serowar, poszukiwacz i piewca polskich serów oraz prowadzący program „Przez dziurkę od sera” w kuchni+.
O wyjątkowych walorach rodzimych serów mogli się także przekonać poznaniacy podczas kulinarnych warsztatów w restauracji Spot na Wildzie. Gieno Mientkiewicz na otwartej degustacji gościom opowiadał o serach zagrodowych, ich składzie, dojrzewaniu, stosowanych składnikach i dodatkach. Meritum spotkania stanowiło otwieranie kręgów serowych.
Jako pierwsze rozkrojone zostały niewielkie, łomnickie sery kozie z kozieradką i czarnuszką. Następnie Gieno częstował „oldpolandami” – perełkami radzyńskiej Spółdzielczej Mleczarni Spomlek: Bursztynem, Szafirem i Rubinem. Są to twarde, długodojrzewające, szlachetne sery, które po odłupaniu roztaczają woal słodko-maślanego aromatu z wyraźnymi, owocowymi nutami.
Po „oldpolandach” nadeszła pora na otwarcie największego z serowych bohaterów – krąg emilgrany. Emilgrana to jak parmezan czy grana padano ser typu włoskiego – kruchy i o intensywnym aromacie. Trochę kwaskowym, trochę słodkawym. Bardzo trudnym do opisania, który jednak zrobił wrażenie na wszystkich zebranych. Zaciekawienie gości wzbudził też sam proces rozłupywania ogromnego, ważącego 35 kg kręgu.
Po degustacji, wspomniane sery oraz smakowe goudy z Radzynia Podlaskiego, powędrowały do Akademii Kulinarnej SPOT. to EAT. Tam blogerzy kulinarni, pod okiem Katarzyny Szatkowskiej (z wykształcenia dietetyka i biotechnologa, z pasji autorki bloga wkrainiesmaku.pl), tworzyli niecodzienne zdrowe dania z molekularnymi akcentami. Na warsztatach powstał m.in. miodowy kawior molekularny serwowany na plastrach Rubinu, chlebowy pudding z Bursztynem, quinoa z pieczonymi pomidorkami, ciecierzycą i Szafirem czy saltimbocca z szałwią, wybranymi serami i sojową pianą.
Degustacja ważącej 35 kilogramów emilgrany oraz 15-miesięcznego koziego sera o wątpliwym zapachu na długo pozostanie w naszej pamięci! Podczas warsztatów udało nam się wyczarować przepyszne dania i desery starając się przy tym, by były jak najzdrowsze. Ponadto, w ciekawy sposób połączyliśmy kuchnię tradycyjną z molekularną, otrzymując niesamowity miodowy kawior idealnie współgrający z polskimi serami mówi Katarzyna Sadłowska blogerka – aduparoscie.com.
Przyrządzone przez blogerów smakowitości stanowią doskonały dowód na to, że dobrej jakości ser może stanowić podstawę prostego, acz wyrafinowanego posiłku. Posiłku, który każdy może samodzielnie przygotować w domu, dla rodziny bądź przyjaciół. Zamieniając zwykłe spotkanie, w prawdziwą ucztę koneserów smaku.
Szafir / Bursztyn/Rubin uwielbiam je lepsze od czekolady .polecam fakt ze mogą sie równać z włoskimi i francuzkimi