Aglomeracja

Hejt po biegu niepodległości

I Poznański Bieg Niepodległości  Foto: lepszyPOZNAN.pl / Piotr Rychter

Podobno bieganie jest najlepszym sportem, żeby poprawić sobie samopoczucie, wystarczy pobiegać i cieszyć się endorfinami – hormonem szczęścia. Mamy jakoś to zapisane w genach, że z jednej strony potrafimy znaleźć dziurę w systemie i ją bezwzględnie wykorzystać, a z drugiej najgłośniej krzyczymy, że zostaliśmy oszukani.

Podczas I Poznańskiego Biegu Niepodległości doszło do kilku nieprawidłowości. Z mojej perspektywy obserwatora, stawianie rusztowań startowych tuż przed rozpoczęciem imprezy jest niebezpieczne. Ponieważ mały błąd przy takim pośpiechu może być bardzo niebezpieczny. Dobrze, że środkowa wieża, ta ze spikerem utrzymała się w pionie, bo jak na nią spoglądałem, to wyraźnie kiwała się i mocniejszy napór tłumu mógł spowodować jej przewrócenie.

Co działo się na trasie, to nie wiem, bo nie biegłem, mogę posiłkować się, tym co piszą i mówią uczestnicy. Ale nie znalazłem tutaj żadnych negatywnych opinii. Dopiero dotarcie do mety spowodowało lawinę tak popularnego w internecie hejtu.

Organizatorzy w opublikowanym komunikacie przyznają, że dla 59 osób zabrakło medali. Trochę to dziwne, skoro powinno ich być 10000, a bieg ukończyło niespełna 9000 osób. Zakładając, że medali było nieco mniej, to oznacza, że nóg dostało kilkadziesiąt sztuk. Kto i po co je zabrał? A wystarczyło tylko pokonać tą trasę i cieszyć się ze zdobytego trofeum.

Kolejną rzeczą która przykuła uwagę biegaczy, to zakorkowana meta. Jej lej okazał się jednak zbyt krótki, żeby pomieścić wszystkich, którzy wbiegali na nią. Ludzie stali w ogonku, żeby móc zostać wczytani przez system, że ukończyli bieg. Jak ktoś dobiegł z życiówką, niestety, musi uzbroić się w cierpliwość i wystartować w innym biegu. Na mecie oprócz medali zabrakło rogali świętomarcińskich. Z niewiadomych przyczyn 10000 rogali wyparowało po godzinie imprezy, mimo, że nie wszyscy dotarli jeszcze do mety.

Z drugiej strony, internet nie zapomina i hejt przekształca w memy, które dla Was zebraliśmy.

Użyte w artykule zdjęcia: lepszyPOZNAN.pl / Piotr Rychter, Facebook

2 komentarzy

kliknij by dodać komentarz


  • Na mecie brakowało wolontariuszy którzy by pilnowali ładu w wydawaniu wód rogali i medali. Niestety inni biegacze pomimo dostania medali od wolontariuszy brali sobie jeszcze z wieszaków które były nie pilnowane. to samo dotyczyło rogali.

  • Niestety ten bieg był robiony/organizowany(?) na …siłę, na zasadzie, chłopaki zróbmy coś !