Hokeistki na trawie walczyć będą w Mistrzostwach Europy

Reprezentacja Polski w hokeju na trawie kobiet weźmie udział w rozpoczynających się w niedzielę Mistrzostwach Europy grupy B w szkockim Glasgow. Celem biało-czerwonych jest awans do grupy A.

Podopieczne Macieja Wrzesińskiego w fazie grupowej zmierzą się z Walią, Turcją i Włochami. W drugiej grupie – „B” – zagrają Szkotki, Ukrainki, Czeszki oraz Austriaczki. Dwie pierwsze ekipy z każdej grupy awansują do półfinałów, gdzie zmierzą się w systemie „na krzyż” – pierwsza drużyna z grupy „A” zagra z drugą z grupy „B” i odwrotnie.

Oczywiście jedziemy do Szkocji, żeby awansować. Jednak na pewno nie będzie to łatwe zadanie. Przeanalizowałem wszystkie zespoły, które będą grać na Mistrzostwach Europy i wiem, że prezentują one bardzo wyrównany poziom. Dlatego sądzę, że każdy z nich może awansować do „elity” – uważa selekcjoner Maciej Wrzesiński.

Nasza kadra od 15 do 23 czerwca grała w FIH Hockey Series Finals w japońskiej Hiroszimie. Po tym turnieju Polki nie miały wiele wolnego, dostały bowiem szczegółowy plan treningowy przed ME w Glasgow. W ostatnich dniach przygotowań biało-czerwone pokazały, że są w wysokiej formie. Pod koniec lipca na kompleksie AWF w Poznaniu nasze hokeistki rozegrały trzy mecze towarzyskie z reprezentacją Austrii. Dwa pierwsze udało się wygrać – 4:0 oraz 3:1, a ostatni zakończył się remisem 2:2

To dobry prognostyk przed tymi Mistrzostwami. Cieszę się, że te mecze tak wyszły, bo plan przygotowań był bardzo wymagający. Spotkania z Austriaczkami dały nam wiele. Potwierdziły przede wszystkim, że zespół jest dobrze przygotowany fizycznie. Ale w trakcie tych trzech pojedynków szlifowaliśmy także naszą taktykę. Nie ukrywam, że były mi one bardzo potrzebne – mówi Wrzesiński.

W Glasgow nasza reprezentacja wystąpi w nieco innym składzie niż na FIH Hockey Series Finals. Na liście powołanych jest aż sześć zmian. – Skład jest mieszanką młodych i doświadczonych zawodniczek. Myślę, że bardzo dobra wiadomość to powrót do kadry Natalii Wiśniewskiej. To zawodniczka, która na pewno wniesie wiele doświadczenia, ale także jakości do naszej gry w ofensywie – dodaje

Pierwszy mecz – z Turcją – biało-czerwone rozegrają w niedzielę o 11:30