Idealne otwarcie roku dla Enei Basketu Poznań!

Koszykarze Enei Basketu Poznań rozpoczęli 2025 rok od mocnego akcentu, pokonując w sobotnim meczu KSK Qemetica Noteć Inowrocław 80:63. Starcie 18. kolejki Pekao S.A. 1. Ligi Mężczyzn przyciągnęło do Hali AWF komplet publiczności, która mogła cieszyć się z efektownej gry gospodarzy.

Po wrześniowej porażce w Inowrocławiu (81:71) cel poznańskiego zespołu był jasny – zrewanżować się przed własnymi kibicami i wygrać różnicą co najmniej kilkunastu punktów. Mimo że Noteć rozpoczęła mecz od prowadzenia 4:0, gospodarze szybko przejęli inicjatywę, notując serię 12:0. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 22:16 dla Enei.

W drugiej odsłonie Noteć próbowała wrócić do gry. Najbliżej remisu goście byli po akcji 3+1 Jana Malesy, ale skuteczna trójka Konrada Rosińskiego utrzymała przewagę poznańskiego zespołu, który na przerwę schodził z wynikiem 35:29.

Druga połowa należała już wyraźnie do gospodarzy. Dzięki świetnej grze tria Stankowski–Rosiński–Fraś przewaga Enei rosła z każdą minutą. Po trzeciej kwarcie było 59:45, a w ostatnich minutach spotkania Michał Samsonowicz rozstrzygnął losy meczu, trafiając trzy kluczowe trójki. Jedyne zmartwienie gospodarzy to kontuzja Wojciecha Frasia, którego przerwa w grze jest na razie nieznana.

Po meczu rozgrywający Enei, Rafał Szpakowski, podkreślił znaczenie dominacji na tablicach:
– Wygraliśmy zbiórkę i to zaważyło na naszym zwycięstwie. Graliśmy swoją koszykówkę i skutecznie ograniczyliśmy Jamesa Washingtona, lidera Noteci.

Trener Przemysław Szurek dodał:
– Kluczowe było ograniczenie Washingtona i dominacja w zbiórkach. Cieszę się, że kibice obu drużyn stworzyli wspaniałą atmosferę. Teraz zasłużony odpoczynek i od poniedziałku przygotowania do meczu z Kołobrzegiem.

Kolejne wyzwanie dla Enei Basketu Poznań to piątkowe wyjazdowe starcie z Sensation Kotwicą Kołobrzeg. Początek meczu o godzinie 19:00.