Czy potrafisz sobie wyobrazić niesłyszącego biorącego udział w konkursie recytatorskim, znanego działacza Solidarności, który zmienił płeć albo rocznicę Smoleńska organizowaną w pubie? Jeżeli z różnych powodów odpowiesz TAK lub NIE powinieneś wziąć udział w „Inwazji barbarzyńców”! Tegoroczny festiwal będzie mówić językiem Innego: bez słów, awangardowo, osobiście i intymnie, a na koniec zaimprowizuje” – zapowiada Przemek Prasnowski z Baraku Kultury, który jest organizatorem wydarzenia.
Od dziś zapraszamy na kontrowersyjne projekcje filmowe, akcję uliczną „Migaj mi”, warsztaty twórczego pisania oraz spotkania z pisarzami, m.in. Ingą Iwasiów i Tadeuszem Sobolewskim.
Dlaczego zapraszając do Poznania na EURO kibiców z całego świata otwieramy się na inne kultury, dlaczego tak bardzo przygotowujemy się do przyjęcia nawet setek tysięcy kibiców piłkarskich a obawiamy się lub niezauważany Innych pośród nas? Obcy – Inny w założeniach idei festiwalu to nie puszka Pandory ale skarb, nie tylko finansowy, jak zapewne zakładają organizatorzy EURO ale przede wszystkim kulturalny, który pozwala nam zrozumieć siebie a czasami przewietrzyć głowy!
Ideę festiwalu podkreśla osoba rzecznika. Hacen Sahraoui urodził się w Algierii, studiował we Francji, mieszka w Polsce, wszędzie więc, gdzie aktualnie przebywa może być traktowany jako Inny!
Festiwal otworzy projekcja kontrowersyjnego filmu „Ciągle wierzę” opowiadającego o działaczu Solidarności, który zmienił płeć. Dokument Magdaleny Mosiewicz przedstawia reakcje społeczeństwa polskiego na ten rodzaj Inności. Po projekcji odbędzie się spotkanie z Ewą Hołuszko – bohaterką filmu oraz reżyserką.
Ewa Hołuszko, bohaterka filmu Ciągle wierzę
Ewa Hołuszko to postać niezwykła. W latach 80. XX wieku, jeszcze jako Marek Hołuszko, była czynnym działaczem Solidarności. Po 1989 roku nie skorzystała jednak w pełni z wywalczonej wolności – miejsce komunizmu zajął inny, trudniejszy do pokonania wróg: nietolerancja i wykluczenie. Dokonana korekcja płci uświadomiła jej, jak dużo jeszcze brakuje polskiemu społeczeństwu do pełnej wolności. Mimo to wciąż wierzy, że możliwe jest życie w innej Polsce – wolnej od stygmatyzacji, szykanowania i uprzedzeń wobec innych. – opowiadają twórcy filmu
To nie koniec mocnych, filmowych akcentów festiwalu. Na uwagę zasługuje pierwsza polska – po tegorocznym festiwalu w Berlinie – projekcja filmu „Krew musi płynąć” w reż. Petera Ohlendorfa. Obraz dokumentuje neo-nazistowskie koncerty w Europie nakręcone ukrytą kamerą. Festiwalowa publiczność zobaczy również film „Lęk wysokości” Bartka Konopki, reżysera nominowanego do Oskara za dokument „Królik po berlińsku” w 2010 roku. Film opowiada o reporterze telewizyjnym, który pewnego dnia dowiaduje się, że jego ojciec trafia do szpitala psychiatrycznego.
Kadr z filmu “Krew musi płynąć”
W ramach festiwalu odbędą się także warsztaty języka migowego, panel dyskusyjny oraz akcja uliczna „Migaj mi”. Wszystkie wydarzenia będą przetłumaczone na język migowy.
Literacka odmienność zostanie zaprezentowana podczas wieczorów autorskich, warsztatów twórczego pisania oraz „Lekcji czytania z Tygodnikiem Powszechnym”. Tadeusz Sobolewski opowie o książce „Człowiek Miron”, w której przedstawił kilka wcieleń swojego przyjaciela – Mirona Białoszewskiego. Natomiast Inga Iwasiów przeczyta fragmenty najnowszej książki „Na krótko” skoncentrowanej wokół tematów emigracji i tożsamości będącej kontynuacją jej poprzednich powieści „Bambino” i „Ku słońcu”.
W środę 18 kwietnia zostaną zaprezentowane cztery premierowe projekty artystyczne zainspirowane tematem barbarzyństwa: „2 Street” Rafała Zapały – instalacja muzyczna, „Krajan” Dominika Złotkowskiego, „Uziemienie” Łukasza Trusewicza – performance i „Kontynent 44” Macieja Rembarza – performance literacki.
Dwa ostatnie dni festiwalu będą obfitować w wydarzenia muzyczne. Pierwszym z nich będzie „Xięga Nawii” nowy projekt Jacka Hałasa, poznańskiego muzyka odwołującego się w swojej twórczości do tradycji ludowej. Wielokierunkowe poszukiwania inności zakończy koncert SimoneMongelli & Armando Illario na Scenie Pod Minogą. Włosi znani ze swej niesamowitej energii zderzą ze sobą muzyczną tradycję z nieskrępowaną improwizacją.
Wstęp na wszystkie wydarzenia jest bezpłatny. Ilość miejsc ograniczona. Na warsztaty obowiązują bezpłatne wejściówki do odbioru w CIM-ie/ ul. Ratajczaka 44. Festiwal będzie tłumaczony na język migowy.
Szczegóły: www.inwazjabarbarzyncow.pl i w naszym kalendarium kulturalnym.
Inwazja barbarzyńców – Inny festiwal 16-20 kwietnia 2012
Fot (1) Hacen Sahraoui rzecznik festiwalu, współprowadzący warsztaty, (2) Ewa Hołuszko, bohaterka filmu Ciągle wierzę, (3) Kadr z filmu “Krew musi płynąc” – materiały prasowe
dzialacz solidarnosci transwestyta – zafefajne!