Podczas trzeciego dnia festiwalowego widzowie mieli okazję zobaczyć Śląski Teatr Tańca w Laboratorium choreograficznym “Przelotnie”. Zgadzam się z opiniami jakie specjalnie po a nie przed spektaklem przeczytałem. Właśnie ten spektakl powinna obejrzeć osoba, która jeszcze nie obcowała z tańcem współczesnym. “Przelotnie” opowiada historię miłości, nieszczęśliwej. Kochankowie z początku obojętni wobec siebie, z czasem poznają się. Dotyk, który jest nieodzownym elementem poznawania powoduje narodzenie się więzi między tymi ludźmi. Uczucie jest piękne… jednak niestety jest ulotne. Ukradkiem destrukcyjna siła niszczy to piękne uczycie.
Choreografia dla mnie jako osoby, która się na tym nie zna była bardzo lekka a zarazem bardzo wyrazista. Do tego świetnie dobrana muzyka podkreślająca każde zdarzenie na scenie.
Choreografia: Sylwia Hefczyńska–Lewandowska
Muzyka: Amon Tobin, ścieżka dźwiękowa z filmu Spragnienie miłości, Laurie Anderson, Kodo
Tańczą / Tancerze: Sylwia Hefczyńska-Lewandowska, Aleksander Kopański
Tekst: Alek & Justa
Światła: Marcin Wadowski
Chcesz zobaczyć jak wyglądał dzień pierwszy? Zapraszamy TUTAJ.
Dodaj komentarz