Jajka oszczędne jak Szkot!

Nie, dzisiaj też nie będzie jajecznicy. Chciałem napisać “typowej”, ale przecież prezentowane tutaj w kolejne niedziele pomysły na to śniadanie wcale typowe nie były.

Będziemy potrzebować jajka, ale nie będziemy ich rozbijać i mieszać. Ugotujemy je. Będziemy też potrzebować mięso mielone i… Składniki podamy później. Nasza dzisiejsza propozycja to SZKOCKIE JAJKA.

Danie to pochodzi z Wielkiej Brytanii, ale ile tak naprawdę ma wspólnego ze Szkocją? Podobno została wymyślona w 1738 roku. Miała to być przekąska dla podróżnych wyjeżdżających z Londynu. Pierwszy znany, drukowany przepis znalazł się w książce A New System of Domestic Cookery Marii Rundell wydanej w 1809 roku. Można tu przeczytać, że szkockie jajka je się na ciepło polane sosem pieczeniowym. Natomiast przepis na Scotch eggs opublikowany w The cook and housewife’s manual autorstwa Margaret Dods z 1826 roku może rzeczywiście potwierdzać szkockie korzenie tej potrawy.

Sięgnęliśmy jednak nie po klasyczny przepis na tę potrawę. Bardzo spodobał się nam sposób zaproponowany przez April Jackson, która prowadzi kulinarnego bloga The Yummy Truth. April Jackson była Miss Universe Jamajki  w 2008 roku. Prowadzi firmę, jej pasją jest jej kraj, ale kocha też doskonałą kuchnię.

Jak wyjaśnia jej wspomnienia z dzieciństwa dotyczące jedzenia  łączą się z rodzinnymi obiadami przy wspólnym stole. To przekonało ją, że jedzenie może zbliżać ludzi.

Stworzyłam blog The Yummy Truth, by dzielić się moimi przepisami, fotografiami i kulinarnymi podróżami – wyjaśnia April Jackson –  moje przepisy są oryginalne i często inspirowane potrawami, które gdzieś jadłam, widziałam, ciekawym menu, które przeczytałam czy miejscami w których byłam.

Warto zajrzeć na jej bloga, bo rzeczywiście są tutaj niezwykle inspirujące przepisy. Ostatnio miedzy innymi pojawiła się relacja z Budapesztu. Oczywiście kulinarna.

Wróćmy jednak do naszego dania, a więc do szkockich jajek. Pierwszy raz April zjadła je u kogoś podczas Bożego narodzenia. Smakowały jej, ale…

Mogę zrozumieć kogoś, kto uwielbia tradycyjne szkockie jajka, ale myślę że byłoby lepiej, gdyby były one mniejsze, bardziej delikatne – mówi April – stąd mój przepis na to danie, ale nie z jajkiem kurzym, a przepiórczym, dzięki czemu jest ono znacznie łatwiejsze do jedzenia, czyniąc je idealną przekąską.

Co będziemy potrzebować do przygotowania szkockich jajek według pomysłu April? Będzie to przede wszystkim 12 jaj przepiórczych. Możecie jednak użyć, jak w oryginalnym przepisie jaj kurzych. Do tego około 300 g wieprzowego mięsa mielonego, świeży tymianek, tarta bułka, dodatkowe jajo kurze, przyprawy oraz olej roślinny.

Zaczynamy od przygotowania mięsa mielonego, które mieszamy w misce z ziołami, odrobiną soli i pieprzem według uznania. Teraz możemy przystąpić do gotowania przepiórczych jaj. Najlepsze będą na miękko, a więc gotujemy je niecałe 2 minuty. Po ugotowaniu obieramy delikatnie.

Teraz porcjujemy mięso. Każdą, odpowiednią do wielkości jajek “ubijamy”, by miała około 2 mm grubości. Na środku każdej kładziemy jajko i oblepiamy ją mięsem formując kształtne kulki.

W tym momencie przyda się nam to dodatkowe, kurze jajo, które rozbijamy na talerzu. Moczymy w nim każdą kulkę, a następnie obtaczamy w tartej bułce. Wszystko jest zatem gotowe do smażenia w oleju, który wstawiamy chwilę wcześniej i rozgrzewamy do około 180°C. Musi być go tyle, by zmieściła się w nim każda taka mięsno-jajeczna kulka. Wystarczy, by olej na patelni czy w garnku miał około 5 cm głębokości.

Jajka można wrzucać po kolei, a każde smażymy mniej więcej 3 minuty, aż będą miały złocisty kolor. najlepiej wyciągać je cedzakiem, by ograniczyć ilość tłuszczu. Warto również gotowe już szkockie jajka osuszyć z nadmiaru tłuszczu na papierowym ręczniku. Dokładny instruktaż krok po kroku ilustrowany zdjęciami znajdziecie oczywiście na blogu April Jackson. By go odwiedzić wystarczy kliknąć tutaj.

To wszystko, gotowe, można się zajadać! Chyba, że chcecie zrobić jeszcze jakiś specjalny sos do tych jajek. DZIEŃ SMACZNY POZNAŃ!