Jak ma być wysmażony? Na takie pytanie nie jesteście przygotowani!

Za 10 zł dostaniesz wypasionego burgera ze świeżymi składnikami. 7-10 minut czekania i niebo w gębie. Niepozorna budka, a produkują niesamowite jadło!

Prawie zawsze jest tam kolejka. Kolejka do fastfooda? 10 minut czekania? Food Patrol na Piekarach daje dobrze zjeść, fastfoodowo bo na stojąco, ale kulinarnie – perfekcyjnie! Na początek pan pyta, jak ma być wysmażone mięso? Nie byłem przygotowany na takie pytanie! Banalnie odpowiadam – że… średnio!

Co można powiedzieć, o zwykłej bułce z kotletem i warzywami. Wszystko to być może kwestia proporcji, jakości składników a może klimatu! Jaki klimat może być przy obskurnej budzie, zapytasz? Ten klimat wyczuwają chyba nocne tłumy, wybierające classica, BBQ czy zaskakującego BOLTa – wołowina + kiwi + sos balsamiczny oraz rukoli – oryginalny ale bardzo smakowity misz-miasz.

Powróćmy to zwykłego Classica – za 10 zł, średnio wysmażone mięso, słowo „mięso” ma znaczenie, choć zmielone – to mięso, a nie coś kurzych pazurów i grzebieni z dodatkiem wołowiny (vide: marketingowy hamburger z wołowiną). Być może mylę się co do jakości mięsa, ale skoro facet nasyci się, powiedzmy sobie szczerze sporym, ale bez przesady hamburgerem – to świadczy, że składniki są prawdziwe i zdrowe!

Wcinając bułkę nie zapychasz się tłustymi sosami, cały czas smakujesz mięso, jest też sałata, pomidor + sosy w dobrych proporcjach, więc kolorowa maź nie ścieka ci na koszulkę, poza tym dają do przyzwoicie zawiniętego w papier burgera dobrej jakości serwetkę – konieczną przy tego typu daniach.

Classic kosztuje 10 zł, cena za jakość i smak potrawy, którą otrzymujemy jest na pewno tego warta. Pozostałe burgery trochę droższe, 12-1 4 zł. To na pewno zdrowsza i smaczniejsza i lepsza wersja burgerów z sieciówek. A dodatkowo dobra alternatywa dla szybkiej i treściwej przekąski.