Andrea Magrath, autorka bloga Some Kind of Wanderlust oraz korespondentka The Huffingtonpost opublikowała swój pierwszy artykuł o Poznaniu Do czwartku uroki stolicy Wielkopolski odkrywa kolejna blogerka – Laurel Robbins, autorka serwisu Monkeys and Mountains.
Tylko w tym roku do stolicy Wielkopolski przyjechali autorzy ośmiu popularnych blogów podróżniczych Od poniedziałku uroki Poznania odkrywa Laurel Robbins, która redaguje stronę www.monkeyandthemountains.com
Współczesna turystyka w bardzo dużym stopniu opiera się na rekomendacjach, opiniach innych zebranych m.in. w Internecie. Blogi są dla wielu atrakcyjnym i wiarygodnym źródłem informacji o mieście. Wierzę, że publikowane tam teksty zainspirują turystów do przyjazdu do Poznania – mówi Joanna Nowaczyk, zastępca dyrektora Biura Promocji Miasta.
Jednym z “naszych” blogerów jest Paul Newsham, który w Poznaniu mieszka od 1999 roku. Anglik na co dzień jest wykładowcą na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza, ale od 2011 roku jest też autorem bloga http://www.poznan.pl/doitinpoznan. To właśnie tam zamieszcza informacje o atrakcjach turystycznych, lokalnych specjałach czy najciekawszych miejscach wypoczynku w Poznaniu. Na jego stronie można także przeczytać zapowiedzi i relacje z wydarzeń kulturalnych i sportowych, które odbywały się w stolicy Wielkopolski i w których brał udział.
– W Poznaniu ciągle coś się dzieje, więc nigdy nie brakuje mi tematów, które mogę podjąć na blogu! Miasto dynamicznie się rozwija, stwarzając mieszkańcom sporo możliwości spędzania wolnego czasu, ale też realizowania swoich ambicji zawodowych. Prowadzenie bloga to dla mnie też szansa, by wyrazić opinię o mieście, które teraz jest moim drugim domem – mówi Paul Newsham.
Na blog Anglika z roku na rok zagląda coraz więcej czytelników. Średnio stronę przegląda 2 tys. unikalnych użytkowników w miesiącu. Skąd pochodzą? Głównie z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, a nawet Stanów Zjednoczonych.
Poznań z pierwszej ręki – to wolne tłumaczenie nazwy bloga, który redaguje Sophie von Merten. Niemka do stolicy Wielkopolski przyjechała na staż doktorancki, ale właśnie w Poznaniu postanowiła wrócić do pasji dziennikarskiej i od marca relacjonuje swój pobyt na autorskiej stronie internetowej, znajdującej się pod adresem: www.poznan.pl/poznan-ganznah.
– Zakochałam się w Poznaniu od pierwszego wejrzenia. To piękne i niezwykle tętniące życiem miasto. Ze swoimi czytelnikami chcę spacerować po Starym Rynku, przepięknych parkach, a także próbować lokalnych specjałów! To też okazja, by pokazać im, że położony zaledwie 2,5 godziny od Berlina Poznań to miasto, w którym można spędzić fajny weekend – mówi Sophie von Merten.
– Obcokrajowcy nasze miasto postrzegają z innej perspektywy. Zarówno Sophie, jak i Paul o Poznaniu piszą w ciekawy sposób, podejmując tematy, które interesują ich rodaków – tłumaczy Joanna Nowaczyk, zastępca dyrektora Biura Promocji Miasta.
Dodaj komentarz