Wysokość rachunków za ogrzewanie to spory problem właścicieli budynków. Na szczęście mogą być one niższe, i to aż o 50%. Wystarczy, inwestycja w termoizolację. Zwrot kosztów może nastąpić już po kilku, kilkunastu latach.
Termomodernizacja polega na dokonaniu takich zmian w budynku, dzięki którym będzie z niego uchodziło na zewnątrz mniej ciepła. Zacząć należy od docieplenia tzw. skorupy budynku, czyli ścian zewnętrznych, stropodachu, okien i drzwi zewnętrznych. W tym celu najlepiej zatrudnić audytora energetycznego. Oceni on, które części domu wymagają modernizacji.
Koszty termomodernizacji budynku są oczywiście uzależnione od jej zakresu. Zwykle wynoszą od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych. „Czas zwrotu inwestycji również zależy od wielu czynników, przede wszystkim od tego, jakim źródłem ciepła ogrzewamy budynek w sezonie grzewczym. Jeżeli jest to tanie paliwo, np. węgiel kamienny czy ekogroszek, czas zwrotu się wydłuży. W przypadku paliwa droższego, przykładowo gazu ziemnego, na zwrot kosztów poczekamy krócej, 5–10 lat” – mówi Konrad Witczak, specjalista ds. norm i standardów
Niestety w Polsce termomodernizacja nie jest zbyt popularna wśród inwestorów indywidualnych. Wynika to głównie z tego, że w naszym kraju brakuje efektywnych programów wsparcia dla osób chcących termomodernizować swoje domy.
Innym sposobem na obniżenie kosztów ogrzewania budynku jest poprawa instalacji systemów grzewczych, np. dzięki montażowi głowic i zaworów termostatycznych. Dobrym pomysłem będzie także umieszczenie za grzejnikami ekranów refleksyjnych. Oprócz tego warto pamiętać o odpowiedniej wentylacji domu.
Źrodło: infoWire.pl
Dodaj komentarz