Członkowie Nowoczesnej przedstawili swoje pomysły na to, w jaki sposób można walczyć ze smogiem w Poznaniu, zapowiadają także systematyczne ekologiczne działania edukacyjne. Projekt wymiany starych pieców na ekologiczne czy alert SMS o zanieczyszczeniach to kilka z przedstawionych pomysłów.
Wyposażeni w symboliczne maseczki i ulotki, mówili o szkodliwości zanieczyszczeń i domowych sposobach na radzenie sobie ze smogiem. Mierniki powietrza pokazywały bardzo wysoki poziom stężenia pyłów PM10. Smog o niebezpiecznym poziomie pojawia się prawie każdego dnia w ostatnich tygodniach w Poznaniu i okolicach.
Europejska Agencja Środowiska szacuje, że każdego roku zanieczyszczone powietrze przyczynia się w Polsce do śmierci 43 tysięcy ludzi. To tak jakby co roku wyginęła jedna z dzielnic Poznania.
Nowoczesna zapowiada systematyczną organizację akcji ulotkowych w różnych dzielnicach Poznania.
Uświadamiając mieszkańców, palącym w piecach starszej generacji lub kotłach , o szkodliwości palenia śmieciami i innymi materiałami, których palenie jest niebezpieczne i nielegalne, można budować postawy, które zaowocują w przyszłości, realnie wpływając na zdrowie i bezpieczeństwo poznańskich rodzin – mówią członkowie poznańskiej Nowoczesnej.
Nowoczesna zwróciła się także do prezydenta Poznania i Rady Miasta o stworzenie naszego lokalnego Programu Kawka, którego celem będzie dofinansowanie ze środków miejskich do wymiany starych pieców.
W tym roku po raz ostatni w Poznaniu odbędzie się nabór wniosków do programu Kawka. W ciągu dwóch ostatnich lat w naszym mieście zlikwidowano prawie 500 pieców i kotłów opalanych paliwem stałym. Jest to jednak kropla w morzu potrzeb. Program powinien funkcjonować bezterminowo i we wszystkich dzielnicach miasta.
Wymaga to zabezpieczenia środków w budżecie Poznania na kolejne lata. Z pewnością system będzie można dofinansować z nowego ogólnego programu Region. Jeżeli sami nie zadbamy o swoje powietrze nikt tego za nas nie zrobi – mówi Wojciech Chudy.
Nowoczesna postuluje także o stworzenie sms-owego alertu smogowego. Miasto powinno wysyłać SMS-a do mieszkańców gdy stężenie dla PM10 przekroczy poziomi alarmowania, tj. 300 mikrogramów na metr sześcienny. Należy wzmocnić politykę informacyjną, przy wykorzystaniu istniejących narzędzi – stwierdza Agnieszka Frąckowiak.
Dodaj komentarz