Chodził lisek i co znalazł?

Lasy i parki w Poznaniu zajmują sporą część powierzchni miasta, razem z terenami rolniczymi stanowią 12 615 hektarów. Dla porównania tereny mieszkaniowe 3197 hektarów. I zapewne w tych skupiskach zieleni, m.in. na Dębinie, Morasku, w Puszczy Zielonce, czy nawet w parkach, żyje spora populacja lisów. Od przyszłego tygodnia, do 20 września na terenie województwa wielkopolskiego prowadzona będzie jesienna akcja szczepienia lisów wolno żyjących. Na terenie lasów, pól, pastwisk i nieużytków rolnych zrzucana będzie z samolotów szczepionka przeciw wściekliźnie.

Szczepionka umieszczona jest w przynęcie o kształcie kostki koloru zielono-brązowego o wymiarach 3cm-3cm-1cm. Jak ostrzega Wielkopolski Wojewódzki Inspektorat Weterynarii w Poznaniu nie należy jej dotykać ani podnosić. Jeżeli jednak nastąpi przypadkowe zetknięcie się człowieka z tą szczepionką, a w szczególności, jeśli będzie to kontakt z otwartą raną, oczami, jamą ustną – miejsca te należy gruntownie przemyć wodą z mydłem i zgłosić się do najbliższej Przychodni Lekarskiej.

W przypadku kontaktów zwierząt domowych ze szczepionką, należy fakt ten zgłosić w najbliższej Lecznicy dla Zwierząt. W okresie 3 tygodni po wyłożeniu szczepionki nie wolno wypuszczać psów luzem.

Jak poinformował nas Wojewódzki Inspektorat Weterynarii  szczepionki nie będą rozrzucane na terenie miasta Poznania.