17mar15:0017:00To nie mój film | Sala Audrey | Kino MaltaKino Malta

Kino Malta Foto: materiały promocyjne

Szczegóły

“To nie mój film” – Ostatnia szansa na miłość w zimowej scenerii Bałtyku

W polskim kinie romanse często rozgrywają się na tle malowniczych krajobrazów, ale rzadko kiedy atmosfera jest tak intensywna i przejmująca, jak w najnowszym filmie “To nie mój film”. Opowieść o Wandzie i Janku, będącej z pozoru prostą historią o miłości, staje się emocjonalnym rollercoasterem, który zmusza widza do refleksji nad tym, co naprawdę kryje się pod powierzchnią romantycznych zawirowań.

Związki na krawędzi

Wanda i Janek są ze sobą „od zawsze”, jednak ich związek przypomina kabel od ładowarki pogryziony przez psa – niby jeszcze działa, ale bez prawdziwego ładunku. Po latach wspólnego życia, ich relacja została zdezawuowana przez rutynę, nieporozumienia i frustracje. W świecie, w którym miłość często bywa romantyzowana, film odważnie pokazuje bardziej realistyczny obraz związków, gdy na horyzoncie pojawia się kryzys.

Punktem zwrotnym staje się kolejna, zdawałoby się, błaha kłótnia. W momencie, gdy emocje sięgają zenitu, podejmują dramatyczną decyzję – wyruszają w wyprawę „ostatniej szansy”. W ten sposób rozpoczyna się ich podróż brzegiem zimowego Bałtyku. Symbolika takiej wyprawy jest nie do przecenienia. Jak przekonuje reżyser, to nie tylko ucieczka od codzienności, ale rzucenie wyzwania samej ich relacji.

Miłość kontra zasady

Film nie tylko koncentruje się na zażartych dyskusjach tych dwojga, ale też zestawia je z mroźnym pejzażem wybrzeża. Brzeg Bałtyku staje się miejscem próby, w którym Wanda i Janek muszą stawić czoła własnym słabościom oraz wzajemnym oczekiwaniom. Ustalają zasady tej podróży – jeśli nie zejdą z plaży i nie złamią ustalonych reguł, pozostaną ze sobą na zawsze. Jeśli jednak potkną się na trudnej ścieżce komunikacji – rozstaną się bezpowrotnie.

Reżyser umiejętnie przeplata chwile intymności ze spektakularnymi panoramami zimowego wybrzeża, co tworzy niesamowity kontrast dla dramatycznych uczuć bohaterów. Mroźny wiatr oraz szum fal stają się metaforą wewnętrznego zgiełku Wand i Janka, nadając całej opowieści dodatkowej głębi.

Filmowe zwroty akcji

Scenariusz nie idzie po utartych schematach; w miarę postępu podróży pojawiają się liczne zwroty akcji – momenty radości i smutku przeplatają się w naturalny sposób, co czyni postacie bardziej autentycznymi i bliskimi widzowi. Dialogi są pełne ciepła, a równocześnie przesycone goryczą, co sprawia, że ich potknięcia stają się dla nas zrozumiałe. “To nie mój film” to również historia o przebaczeniu i nadziei, która daje szansę na nowy początek.

Podsumowanie

Film “To nie mój film” z pewnością zapisze się w pamięci widzów jako poruszający portret współczesnych związków z potentną dawką emocji. Wielu z nas może odnaleźć w nim siebie – zmagania z codziennością, przytłaczającą rutynę oraz tęsknotę do utraconego zapału. To opowieść o miłości i walce o nią w najtrudniejszych momentach, której tło stanowi piękno zimowego Bałtyku. Dla Wand i Janka ta podróż ma być ostatnią szansą na odnalezienie siebie nawzajem. Kto wie, może i dla nas stanie się inspiracją do podjęcia działań?

Termin

17 marzec 2025 15:00 - 17:00

Location

Kino Malta