Kalendarium

KALENDARIUM POZNAŃSKIE – 18 STYCZNIA

Restauracja Teatralna na skrzyżowaniu Dąbrowskiego i Roosevelta - lata50.te  Foto: Cyryl

Słońce w znaku Koziorożca

KALENDARIUM POZNANIA 2Urodzeni 18 stycznia są bardzo wartościowi i przydatni społecznie. Nieraz rozsadza ich ambicja. Odnoszą wiele sukcesów naukowych. Są życzliwi ludziom i szczerzy w intencjach. Na co dzień odznaczają się prostotą i skromnością, mimo to nie cieszą się sympatią otoczenia.

Wynika to po części z ich zmiennych nastrojów, czasem bywają szorstcy i pochmurni. Z całą pewnością brak jest im talentów towarzyskich i mimo szczerych chęci nie potrafią być duszą towarzystwa.

Cytaty na dziś:
• Vita mancipio nulli datur, omnibus usu – Życia nikt nie otrzymuje na własność, lecz wszyscy do użytku. Lukrecjusz (Titus Lucretius Carus, ok. 95 – 55 p.n.e.)
• Skromność zdobi mężczyznę, ale prawdziwy mężczyzna nie powinien się zdobić.. Jarosław Hašek

Baner Kalendarium

KALENDARIUM POZNAŃSKIE

1893 Urodził się Henryk Śniegocki, komendant miejscowej Komendy Skautowej i następnie Głównej Kwatery Skautowej na Rzeszę Niemiecką, uczestnik powstania wielkopolskiego, w wolnej Polsce komendant Chorągwi Wielkopolskiej ZHP 1925-1927, nauczyciel.

OscarTroplowitz-1906-Beiersdorf Foto: materiały prasowe1863 W Gliwicach urodził się Oscar Troplowitz, pod którego egidą Firma Beiersdorf została międzynarodowo działającym przedsiębiorstwem.

W 1886 r. przeprowadza się do Poznania, aby podjąć pracę w aptece swojego wuja Mankiewicza. W 1890 Troplowitz żeni się ze swoją kuzynką Gertrudą Mankiewicz. Rodzina Mankiewiczów, do wybuchu II. Wojny Światowej, mieszka w Poznaniu i angażuje się w sprawy socjalne (fundacja kuchni dla ubogich w Poznaniu).

20 sierpnia 1929 do rejestru handlowego zostaje wpisana Spółka Pebeco Polskie Wytwory Beiersdorf S.A. w Poznaniu. W tym samym czasie spółka do tej pory funkcjonująca w Katowicach zostaje rozwiązana, a w Poznaniu rozpoczyna się budowa nowej fabryki, która produkcję rozpoczęła 31 marca 1931 r. W latach 30-tych jest jednym z największych zakładów Beiersdorfa.

Reklama Nivea

1910 Oddano do użytku aulę Królewskiej Akademii (obecnie Aula Uniwersytecka).

Akademia Królewska, 1910Akademia Królewska w Poznaniu, była wyższą – choć nieposiadająca praw uniwersyteckich – uczelnią państwową, kształcącą głównie młodzież niemiecką. Utworzona została w 1903 r. Reprezentacyjny gmach auli akademii oraz przylegający doń budynek szkolny wybudowano w stylu renesansu niemieckiego.

Aula Akademii była miejscem uroczystych zebrań i koncertów. Sala, przypominająca emporowy zbór protestancki, mogła pomieścić dwustu muzyków i śpiewaków oraz około 1200 słuchaczy.

W szkolnej części gmachu mieściły się niegdyś pracownie, sale wykładowe i seminaryjne, pokoje dla wykładowców oraz biblioteka, a do budynku przylega okrągła wieża zakończona platformą do obserwacji astronomicznych. Obecnie w tej części budynku mieści się Rektorat oraz okazała Sala Lubrańskiego (Mała Aula).

Wczoraj otworzono z wielką okazałością nowy gmach akademii niemieckiej w mieście naszem, jakie postawiono niedaleko od królewskiego zamku. W tym festynie miało uczestniczyć coś około przeszło tysiąc osób. Przybyli wszyscy naczelnicy władz jak naczelny prezes, jenerałowie itd. Przemawiali rektor akademii profesor Spiess, naczelny prezes Waldow, prezydent sądu nadziemiańskiego dr Gryczewski i nadburmistrz Wilms. Wszystkie mowy tchnęły na temat podniesienia niemieckiej nauki i kultury na „wschodnich kresach, a ku pognębieniu Polaków. Z tą akademią ma się rzecz właściwie bardzo licho, bo kosztuje wiele pieniędzy, a wiele co z niej nie ma. Całkowity Uniwersytet boją się Niemcy w Poznaniu założyć, a boją się polskich studentów, więc utworzyli takie coś i nic i nad tem się unoszą jakby wielkiego dzieła dokonali. Relacjonował „Postęp”, z 20 stycznia 1910

Sala koncertowa - dziś Aula UAM - lata 1915 - 1920

fot. Architekturmuseum der Technischen Universitat Berlin

1915 W Poznaniu urodził się Kazimierz Wichniarz, wybitny aktor teatralny i filmowy.

Kazimierz Wichniarz jako Zagłoba - pocztówka KAWPochodził z poznańskiego Łazarza. W latach 1931-1934 uczył się w studium aktorskim przy poznańskim Teatrze Polskim i występował na scenie tego teatru. Do II wojny światowej grał w Łucku i Łodzi. W 1939 roku wziął udział w kampanii wrześniowej i dostał się do niewoli, z której zbiegł i do końca okupacji mieszkał w Mielcu. W latach 1944-1946 był aktorem Teatru Wojska Polskiego (zaangażował się w Lublinie), następnie występował w Katowicach, Bydgoszczy, Toruniu oraz ponownie w Poznaniu i Łodzi. Ostatecznie zamieszkał w Warszawie. Od 1957 roku do przejścia na emeryturę z końcem 1988 roku był aktorem Teatru Narodowego w Warszawie.

W wywiadzie dla Gazety Poznańskiej w 1972 r – do rubryki Bliscy Znajomi prowadzonej przez Ryszarda Daneckiego tak mówił o swoich związkach z Poznaniem.

Pochodzę z Łazarza. Starszy mój brat, Stanisław nadal mieszka tam, gdzie się urodziłem, przy ulicy Palacza. Do szkoły powszechnej chodziłem na Górczyn, potem do Wydziałówki na Berwińskiego. Młodszym trzeba wyjaśnić, że ukończenie Wydziałówki dawało prawa zbliżone do małej matury, chociaż i to wymaga już komentarza. Właśnie tam nauczał polonista, prof. Sumara, który potrafił rozkochać każdego ucznia w poezji. Miałem łatwość uczenia się wierszy – całe księgi Pana Tadeusza mówiłem z pamięci – może to potwierdzić mój kolega z klasy Zygmunt Muschol, z którym czasem wspominam dawne lata, gdy przyjeżdżam do Poznania… chodzimy do Teatralnej…

– To ten lokal przy ulicy Roosevelta z reklamą wiecznego pióra…

Restauracja Teatralna na skrzyżowaniu Dąbrowskiego i Roosevelta - lata50.te

– A kiedy podjął pan decyzję związania się z teatrem?

Zgłosiłem się do studia przy Teatrze Polskim. Była to duża odwaga: powszechny kryzys gospodarczy i spór o konwencję aktorską pomiędzy dyrektorami a artystami spowodował, że Teatr Polski zawiesił działalność. Brat więc, trzeźwy bankowiec miał wiele argumentów przeciwko mojemu postanowieniu. Po trzech latach zdałem egzamin eksternistyczny w Państwowym Instytucie Sztuki Teatralnej – obejmował aż 12 przedmiotów. Przewodniczył komisji Zelwerowicz, który pamiętał mnie ze swoich gościnnych występów w Poznaniu. Zasadą bowiem było, że od pierwszego roku nauki grywało się na scenie, i to duże role.

Z biegiem lat człowiek staje się konserwatystą. Uwielbiam na przykład dom, stałem się autentycznym domatorem, a przecież ostro kiedyś żyłem, niech się pan zapyta Żuża! [poznańska legenda cyganerii artystycznej] […] no i coraz bardziej smakuje mi poznański placek z kruszonką – mam go okazję kosztować tylko u mojej bratowej, kiedy przyjeżdżam do Poznania.

[Źródło: Ryszard Danecki, Od Smakosza do Fregaty. Na szlaku poznańskiej cyganerii artystycznej, Oficyna Wydawnicza G&P, Poznań 2010, s. 154-156]

1938 Poświęcenie kościoła pw. Św. Michała na Łazarzu, przy ulicy Stolarskiej.

Kościół Michała ArchaniołaBudynek dzisiejszego kościoła powstał w latach 70. XIX wieku na potrzeby browaru Brovaria. Następnie w latach 1918-1929 mieściła się tu fabryka mebli.

W 1932 erygowano nową parafię, której patronuje Michał Archanioł. Jako pierwszy udostępniono dolny kościół, zaś 18 stycznia 1938 roku konsekrowano kościół górny, kończąc tym samym adaptację budynku na potrzeby sakralne.

Świątynia została poważnie uszkodzona podczas II wojny światowej podczas bombardowania przeprowadzonego przez samoloty 8 Armii Powietrznej 9 kwietnia 1944 roku. Odbudowę przeprowadzono w latach 1948-1952 według projektu Kazimierza Ulatowskiego. Ponowna konsekracja miała miejsce w 1960 roku.

Jest to kościół dwupoziomowy, jednonawowy, na planie prostokąta. Od południa przylega do bryły świątyni wieża na planie koła. Od strony wschodniej znajduje się kruchta w formie portyku wspartego na filarach. W kościele górnym w ołtarzu głównym znajduje się rzeźba Michała Archanioła wykonana w 1956 roku. W częściach bocznych płaskorzeźby ukazujące czterech ewangelistów, a w zwieńczeniu Bóg Ojciec adorowany przez anioły autorstwa Kazimierza Bieńkowskiego. Lewy ołtarz boczny poświęcony jest Sercu Jezusowemu, zaś prawy Świętej Rodzinie. Po prawej wiszą również obrazy: Miłosierdzia Bożego oraz dwóch błogosławionych męczenników z okresu II wojny światowej związanych z tą parafią, a beatyfikowanych w 1999 roku: ks. Mariana Konopińskiego oraz Natalii Tułasiewicz. Pod emporą – figury św. Antoniego Padewskiego i św. Tadeusza Judy.

Kościół dolny podzielony jest na trzy nawy przez dwa rzędy kolumn, na których wspiera się sklepienie krzyżowe. Ołtarz znajdujący się w prezbiterium pochodzi z auli pobliskiego I LO im. K. Marcinkowskiego.

Ulica Stolarska

1946 W Poznaniu zmarł Feliks Nowowiejski, kompozytor, dyrygent, organista i pedagog.

Feliks Nowowiejski Foto: http://www.encyklopedia.puszcza-bialowieska.eu

Lata poznańskie należały do najbardziej twórczych w życiu kompozytora.

Z wybuchem II wojny światowej – napaści Niemiec hitlerowskich na Polskę – Nowowiejski był zagrożony ze względu na twórczość patriotyczną i udział w pracach plebiscytu. Schronił się w szpitalu Elżbietanek. Rękopisy ukrył w Bibliotece Raczyńskich. Potem wyjechał z rodziną do Krakowa, gdzie żył w bardzo ciężkich warunkach. Kompozytor doczekał zakończenia wojny i powrotu do ukochanego Poznania. Nie było mu jednak dane dożyć prawykonania któregokolwiek z dzieł powstałych w latach wojny.

Został pochowany w Krypcie Zasłużonych Wielkopolan przy kościele św. Wojciecha obok m. in. twórcy hymnu narodowego Józefa Wybickiego.

Uprawiał niemal wszystkie formy muzyki instrumentalnej, a z Jego dorobku kompozytorskiego należy wymienić oratoria: Powrót syna marnotrawnego (1901), Quo vadis (1903) i Znalezienie św. Krzyża (1905), symfonie orkiestrowe i organowe, poematy symfoniczne, uwertury, koncerty instrumentalne i organowe oraz wiele dzieł kameralnych, chóralnych i pieśni, z których na wyróżnienie zasługuje skomponowana w 1910 roku na uroczystości grunwaldzkie w Krakowie melodia Roty do słów Marii Konopnickiej. Był także kompozytorem baletów oraz opery Legenda Bałtyku (1924).

Obecnie można zwiedzać Muzeum jego pamięci, urządzone w jego domu (Aleja Wielkopolska 11, Poznań).

Pogrzeb Feliksa Nowowiejskiego

Pogrzeb Feliksa Nowowiejskiego, foto: Cyryl

1974 Wielki dzień świętowali pracownicy Zakładów Przemysłu Metalowego “H. Cegielski”. Twórcy i wykonawcy lokomotywy spalinowej o mocy 1700 KM oddali właśnie do eksploatacji jej setny egzemplarz. Gratulacje załodze Fabryki Silników Agregatowych i Trakcyjnych oraz Lokomotyw i Wagonów przekazał sekretarz KW PZPR Alfred Kowalski. W styczniu uhonorowano także jednego z pracowników.

Inż. Eugeniusz Mrugalski, kierownik montażu w Fabryce Silników Okrętowych Zakładu Przemysłu Metalowego, otrzymał gratulacje od samego I sekretarza KC PZPR, Edwarda Gierka za zasługi w budowie silnika okrętowego o mocy 23 000 KM. [Źródło: Filip Czekała, Historie warte Poznania]

Historie Warte Poznania

1983 Zmarł Stanisław Hebanowski, reżyser, organizator życia teatralnego, pisarz, krytyk teatralny, ważna postać życia kulturalnego Poznania.

Stanisław HebanowskiStanisław Hebanowski żył w latach 1912–1983. Przez długi czas związany był z Poznaniem, gdzie studiował na wydziale prawa, historii sztuki i filozofii. Po wojnie w Teatrze Polskim w Poznaniu przez kilkanaście lat (1951–1969) pełnił funkcję kierownika literackiego, współpracując z wieloma dyrektorami tego teatru – Wilamem Horzycą, Ireną i Tadeuszem Byrskimi, Markiem Okopińskim. Miał znaczący wpływ na kształt artystyczny Teatru. W Poznaniu z jego inicjatywy powstały dwie sceny eksperymentalne: Teatr Atelier i Teatr 5.

Spektakle Hebanowskiego, jego tłumaczenia oraz adaptacje były zauważane przez krytykę, nagradzane na festiwalach i wyróżniane przez publiczność. Zmarł na dworcu w Gdyni jadąc na do Szczecina na próbę Czekając na Godota w Teatrze Współczesnym. Został pochowany obok grobu swojego dziadka Stanisława Hebanowskiego, na cmentarzu w Gieczu.

Ze wspomnień Izabeli Cywińskiej Izabela Cywińska, Inne historie: Evviva l’arte!, felietony na stronie teatralny.pl

Andrzej Matuszewski (z prawej) otwiera wystawę malarstwa Georgesa van Haardta (Jerzego Brodnickiego) w Galerii odNOWA przy ul. Wielkiej, obok stoi Stanisław Hebanowski pomysłodawca wystawy 6.11.1967Zaraz po rozpakowaniu torby w Hotelu Zacisze, gdzie zakwaterowani byli wszyscy „gościnni” twórcy, poszłam na rozmowę do baru „Smakosz”. [Dyrektor Teatru Polskiego] Zegalski był chwilowo nieobecny, ale w „Smakoszu” czekał na mnie z zimną wódeczką i śledziem na dwoje kierownik literacki teatru Stanisław Hebanowski: dla przyjaciół Stulek. Kiedy poznałam go w Poznaniu, miał już dobrze po pięćdziesiątce, był reżyserem z doskoku, na co dzień zajmował się tłumaczeniami sztuk Marivaux, Corneille’a, Eurypidesa i Sofoklesa. Przede wszystkiem jednak – rozmawiał z artystami.

To był naprawdę wybitny człowiek teatru, szanowany przez wszystkich Wielkich w Polsce i miejscowe władze także. Jego ojciec, też Stanisław, znany architekt, w XIX wieku zaprojektował budynek Teatru Polskiego. Stulka znałam wcześniej z opowiadań Zygmunta Malanowicza, który do Nowej Huty, gdzie reżyserowałam Ifigenię, trafił właśnie z Poznania.

Hebanowski był bardzo wysoki, bardzo chudy, arystokratycznie „przerasowany”, taki siwy pan z lekko nieskoordynowanymi ruchami. Uroczy. Niestety, niezbyt wyraźnie mówił, a w miarę wypitych kieliszków prawie nie można go było zrozumieć. Jednak mówić nie przestawał i o dziwo, w stanie całkowitego upojenia alkoholowego mówił mądrzej niż na trzeźwo, jak twierdzili (rozumiejący go mimo tych utrudnień!) doświadczeni i wierni słuchacze. Stulek wiedzę miał przeogromną, a erudycję przetykał anegdotami.

Nikt, kto wtedy, w drugiej połowie lat sześćdziesiątych, nie mieszkał w Poznaniu, kto nie pracował w teatrze i nie prowadził gier intelektualnych w restauracji „Smakosz”, nie zrozumie tego, jak wielki wpływ miał na nas Stulek. Toteż moje osobiste doświadczenia pozwalają mi podzielić Poznań tamtego czasu na „przedstulkowy”, „pełnostulkowy” i „postulkowy”.

Pożegnanie Hebanowskiego w Życiu Literackim (1983)

Źródło: strony internetowe Teatru Polskiego w Poznaniu, https://hebanowski.wordpress.com/, grafika: pożegnanie Hebanowskiego w Życiu Literackim (1983), za:www.hebanowski.wordpress.com/, zdjęcie: Andrzej Matuszewski (z prawej) otwiera wystawę malarstwa Georgesa van Haardta (Jerzego Brodnickiego) w Galerii odNOWA przy ul. Wielkiej, obok stoi Stanisław Hebanowski pomysłodawca wystawy 6.11.1967 [archiwum Cyryl]

1995 Zmarł Zygmunt Latoszewski, dyrygent, dyrektor największych polskich scen operowych i filharmonii. Debiutował jako dyrygent w 1929 r. Następnie dyrygował Operą Poznańską, w latach 1933-1939 a także 1945-1948 był jej dyrektorem.

Zygmunt Latoszewski Foto: e-teatr.pl

W wieku szkolnym śpiewał w chórze prowadzonym przez ks. Wacława Gieburowskiego. Uczył się w Konserwatorium Poznańskim gry na skrzypcach u Zdzisława Jahnkego i teorii muzyki u Feliksa Nowowiejskiego.

Na Uniwersytecie Poznańskim początkowo studiował filologię klasyczną i historię sztuki, następnie rozpoczął studia muzykologiczne u Łucjana Kamieńskiego. W roku 1932 uzyskał stopień doktora muzykologii za pracę “Pierwsze opery polskie Macieja Kamieńskiego”.

Debiutował jako dyrygent w 1929 r. Następnie dyrygował Operą Poznańską (w latach 1933-1939 a także 1945-1948 był jej dyrektorem).

W okresie II wojny światowej przebywał w Warszawie, występując w polskich kawiarniach. Po upadku Powstania znalazł się w Krakowie. W 1945 współpracował z Filharmonią Krakowską, w 1949 z Operą Warszawską, w 1949 z Filharmonia Bałtycką.

W latach 1952-1954 był dyrektorem Opery Warszawskiej, od 1955 do 1961 – kierownikiem artystycznym Opery i Filharmonii Bałtyckiej i Opery Łódzkiej. W 1972 przeszedł na emeryturę, ale dalej dyrygował okazjonalnie. Był autorem licznych artykułów o tematyce muzycznej (głownie krytycznych).

Teatr Wielki w Poznaniu_okres międzywojenny

1997 Zmarł Leon Leja, pedagog, profesor UAM w Poznaniu, twórca polskiej szkoły technologii kształcenia.

Leon LejaW latach 1957-1960 pracował jako wicedyrektor Wojewódzkiej Biblioteki Pedagogicznej i równocześnie wykładał w Studium Nauczycielskim. Następnie otrzymał stanowisko adiunkta Katedry Pedagogiki Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Zainicjował ruch na rzecz unowocześnienia dydaktyki. 1 lipca 1999 roku w budynku uniwersyteckim przy ulicy Słowackiego 20 odsłonięto tablicę pamiątkową i otwarto salę jego imienia.

Nie  mieściło  się  w  koncepcjach  Profesora  Leji  techniczne  traktowanie ucznia  czy  studenta jako  „obrabianego”  przedmiotu.  Jego  dziełem jest  technologia personalistyczna, traktująca ucznia jako aktywny podmiot, a nauczyciela jako inspiratora i organizatora procesu uczenia się, wspomagającego rozwój wychowanka. W systemie dydaktycznym Profesora Leji media nie zastępują nauczyciela, lecz rozszerzają pole poznawcze uczniów, dostarczają emocji i wzruszeń, wspomagają motywacyjnie proces komunikowania.

Zaproponowana  przez  prof.  Leję  definicja  technologii  kształcenia  została przyjęta przez konferencję UNESCO obradującą w 1970 r. w Genewie i stała się  znaczącym  wkładem  Polski,  a  zwłaszcza  środowiska  poznańskiego,  w kreowanie tej nowej dyscypliny edukacyjnej w świecie [Wspomnienia Władysława Strykowskiego na stronach internetowych Uniwersytetu Adama Mickiewicza]

ZDARZYŁO SIĘ 18 STYCZNIA

532 W czasie powstania ludowego w Konstantynopolu, cesarzowa Teodora, żona Justyniana Wielkiego, poprowadziła gwardię pałacową przeciw buntownikom, ratując tron cesarski.

1493 W Piotrkowie Trybunalskim rozpoczęły się obrady Sejmu Walnego, podczas którego po raz pierwszy obok Senatu wystąpiła samodzielna Izba Poselska. Dzień narodzin polskiego.

1505 Początek poczty. Franz von Taxis, poczmistrz Filipa Pieknego zorganizował łączność pocztową pomiędzy Niderlandami a dworem Maksymiliana w Wiedniu oraz dworami francuskim, hiszpańskim.

1535 Hiszpańscy konkwistadorzy założyli u wybrzeży Pacyfiku miasto Lima.

1550 Giorgio Vasari, włoski architekt ukończył pracę “Żywoty najsławniejszych malarzy, rzeźbiarzy i architektów”, która stała się pierwszą historią sztuki.

1689 Urodził się Charles Louis de Secondat Montesquieu, Monteskiusz – francuski prawnik i pisarz polityczny, teoretyk monarchii konstytucyjnej, autor dzieła „O duchu praw”.

1778 Kapitan James Cook odkrył wyspy Sandwich, nazwane obecnie Hawajami.

1849 Urodził się Aleksander Świętochowski, pisarz, publicysta. Był współtwórcą pozytywizmu warszawskiego, redaktorem “Tygodnika Ilustrowanego”, “Nowin” i “Kultury Polskiej”. Zainicjował walkę pozytywistów z romantykami, drukując głośny manifest “My i Wy”. Tworzył nowele, dramaty i powieści historyczne. Zmarł 25 kwietnia 1939 roku.

1871 Król Prus Wilhelm I ogłosił się w pałacu wersalskim cesarzem niemieckim. Nastąpiła restauracja Rzeszy Niemieckiej pod berłem Hohenzollernów.

1882 Urodził się Alan Alexander Milne, pisarz angielski, autor „Kubusia Puchatka”.
http://www.youtube.com/watch?v=sqdiEUp6s4E http://www.youtube.com/watch?v=hd7_3sv3KT8

1892 Urodził się Oliver Hardy, właściwie: Oliver Norvell Hardy, amerykański komik, partner Stana Laurela w filmach o przygodach “Flipa i Flapa”. Hardy uczył się śpiewu w konserwatorium (tenor), studiował prawo. Zaczynał od występów w popularnych musicalach, głównie w komediowych skeczach. Wspólnie zrealizowali około 100 filmów krótko- i pełnometrażowych. Zmarł 7 sierpnia 1957 roku.
http://www.youtube.com/watch?v=–ZqGAMHH0s&feature=related

1904 Urodził się Gary Grant, aktor amerykański. “Arszenik i stare koronki”, Północ, północny zachód”.

1911 Pierwsze lądowanie samolotu na pokładzie statku. Cywilny pilot B. Ely naprowadził lecący z prędkością 56 km/h samolot na 40-sto metrową, skośną platformę ułożoną na pokładzie krążownika Pensylwania. Do wyhamowania samolotu użyto 22 lin przeciągniętych między workami z piaskiem, w poprzek pokładu, samolot zatrzymał się po 10 metrach.

1919 Otwarto konferencję pokojową w Wersalu. Delegatami Polski byli Roman Dmowski i Ignacy Paderewski.

1921 Urodził się Henryk Debich, znany polski dyrygent.

1925 Stefan Żeromski został laureatem pierwszej państwowej nagrody literackiej przyznanej przez ministra wyznań religijnych i oświecenia publicznego.

1928 Urodził się Franciszek Pieczka – aktor. Wielką popularność przyniosła mu rola Gustlika z serialu “Czterej pancerni pies”, a także wspaniałe role w filmach: “Żywot Mateusza”, “Austeria”, “Jańcio Wodnik”.

1933 Urodzil się Ray Dolby, wynalazca (system eliminacji szumów – Dolby).

1936 Zmarł Rudyard Kipling – angielski poeta i prozaik, laureat literackiej Nagrody Nobla w 1907 roku, autor m.in. „Księgi dżungli”.

1940 Zmarł w biedzie Kazimierz Przerwa-Tetmajer, prozaik i poeta Młodej Polski. Autor opowiadań pisanych gwarą góralską “Na skalnym Podhalu” oraz powieści “Legenda Tatr”, “Koniec epopei”. Urodził się 12 lutego 1865 roku.

1951 W Holandii po raz pierwszy użyto wykrywacza kłamstw.

1951 Została uchwalona ustawa o dniach wolnych od pracy, która zniosła święto 3 maja oraz uznała niektóre ze świąt kościelnych za dni pracy.

1953 Polski Rząd podjął uchwałę na temat walki ze stonką ziemniaczaną.

1955 Urodził się Kevin Costner, amerykański aktor, reżyser (Tańczący z wilkami, Robin Hood – książę złodziei, Bodyguard).

1963 Urodził się Wojciech Smarzowski, polski reżyser i scenarzysta. Na XXXIV Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (2009) otrzymał nagrodę za reżyserię i za scenariusz (Dom zły).

1964 The Beatles po raz pierwszy pojawili się na amerykańskiej liście przebojów. “I Want To Hold Your Hand” zadebiutowało na pozycji 45. Utwór spędził następnie 7 tygodni na samym topie zestawienia bestsellerów.

1974 Powstała grupa Bad Company. W jej składzie znaleźli się muzycy Free, King Crimson oraz Mott The Hopple.

1975 Urodziła się Aleksandra Woźniak, polska aktorka.

1980 Pink Floyd’s “The Wall” nr 1 w USA.

1989 Rada Najwyższa Estońskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej przyjęła uchwałę nakładającą na urzędników państwowych obowiązek znajomości języka estońskiego. Rosjanie zatrudnieni w instytucjach publicznych w Estonii mieli obowiązek nauczenia się estońskiego w ciągu czterech lat.

1993 Ze względu na sankcje ONZ, wycofano ze sprzedaży w Jugosławii historyjki z przygodami Myszki Mickey Kaczora Donalda.

1996 Lisa Marie Presley wniosła pozew o rozwód z Michaelem Jacksonem. Jako powód podała “nie dające się przezwyciężyć różnice”.

2003 Nr 1 amerykańskiej listy przebojów: “Lose Yourself” – Eminem; US Top Album: “8 Mile” – Original Soundtrack.

2006 Zmarł w wieku 91 lat ksiądz Jan Twardowski – poeta. Autor m.in. zbioru wierszy: „Znaki ufności”, „Niebieskie okulary”, „Rachunek dla dorosłego”, „Na osiołku”.

Imieniny obchodzą: Małgorzata, Piotr, Krystyna, Ammonia, Ammoniusz, Atenogenes, Beatrycze, Bogumił, Faustyna, Jaropełk, Liberata, Pryska, Regina i Sędziwoj.

Małgorzata to imię wywodzące się z języka greckiego lub perskiego, oznacza perłę. W Polsce używane od XIII wieku w różnych formach swojskich i obcych, pełnych i zdrobniałych.
Kobiety o tym imieniu są stałe w swoich przekonaniach i odważne. Nie ma talentu do zjednywania sobie przyjaciół. Zmienny charakter sprawia, że znajomi traktują ją z dystansem. Jest bardzo kulturalna i subtelna.

Powiedzenia;
• Dobrze było ojcu z matką, dobrze też mnie z Małgorzatką.
• Małgorzata – idź do kata.

Piotr to imię greckie, oznaczające mężczyznę twardego jak skała.
Szczęśliwy kolor Piotra to kolor żółty, a szczęśliwe zwierzę to baran.

Piotr jest mężczyzną bardzo wrażliwym i ambitnym. Ceni sobie dobre towarzystwo, w którym doskonale się czuje dzięki wielkiemu urokowi osobistemu. Jest dobrym dyplomatą, organizatorem, przedsiębiorcą. Lubi spotkania towarzyskie i dalekie wyprawy.

Przysłowia, powiedzenia:
• Wyparłeś się mnie jak Piotr Chrystusa
• Darzy się nieborakowi jak świętemu Piotrowi.

Użyte w artykule zdjęcia: http://www.encyklopedia.puszcza-bialowieska.eu, e-teatr.pl, materiały prasowe, Cyryl , Radomil talk - wikipedia, www.hebanowski.wordpress.com, Stanisław Wiktor / Cyryl, aukcje internetowe, Architekturmuseum der Technischen Universitšt Berlin Inv. Nr. BZ-F 25,016., Architekturmuseum der Technischen Universitšt Berlin

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz