Stare Miasto

Kamienica grozi zawaleniem. Inwestor remontuje dalej. Nielegalnie!

Nielegalna budowa przy Półwiejskiej  Foto: TD

Od kilku tygodni trwa dramat mieszkańców kamienicy przy ulicy Półwiejskiej 26. Inwestor, a zarazem właściciel sąsiedniej kamienicy (przy ulicy Półwiejskiej 24) prowadzi prace budowlane – według informacji uzyskanych od Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego – niezgodnie z prawem, a także ma podrobione pozwolenia na remont części budynku. Ale nie to jest największym problemem. Okazuje się, że inwestycja może doprowadzić do tragedii, zawalenia się sąsiedniego budynku. Mieszkańcy proszą o pomoc, bo inwestor ignoruje wszelkie decyzje wzywające go do zaprzestania prac.

W rozwiązanie patowej sytuacji zaangażowała się Rada Osiedla Stare Miasto. Radni przeprowadzili spotkania z urzędnikami, rozmawiali również z władzami Poznania wskazując, że wszyscy musimy pomagać mieszkańcom w sprawach najważniejszych – życie, zdrowie, dach nad głową!

Radni ze Starego Miasta, tak jak i mieszkańcy, są zbulwersowani brakiem realnej pomocy w istniejącej sytuacji. I to pomimo powtarzających się od wielu lat podobnych przypadków, gdzie władze wskazują na obowiązujące ułomne przepisy, a jednocześnie brak jest zmian tych regulacji prawnych.

Nie trzeba być fachowcem, żeby zobaczyć ogrom zniszczeń, do jakich doprowadziły nieodpowiedzialne działania. W ścianach są nie tylko pęknięcia ale dziury przez które widać ulicę. Inwestor całkowicie ignoruje mieszkańców, co więcej straszy sądem za rzekome nękania administratora sąsiedniej kamienicy – mówi Małgorzata Osińska z Rady Osiedla Stare Miasto.

Inspektorat wydał decyzję nakazującą zabezpieczenie – „sklamrowanie” pękającej ściany nośnej oraz wysiedlenie dwóch rodzin. Zgodnie z prawem obowiązek ten spoczywa na właścicielu zagrożonego budynku i prace te musi wykonać na własny koszt, żądając później zwrotu poniesionych nakładów. Tymczasem inwestor nie poczuwa się do obowiązku, co więcej uważa, że jest nękany donosami i żądaniami zwrotu kosztów zabezpieczenia budynku, co traktuje jako próbę wyłudzenia.

Jak zadeklarował Paweł Łukaszewski, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Inwestor zapewne nie otrzyma pozwolenia na użytkowanie i zgody Państwowej Straży Pożarnej.

Rada Osiedla Stare Miasto przygotuje także pisma wzywające miejskie spółki energetyczne, gazowe i wodociągowe do niepodłączania mediów do budynku, którego, nie deklarowany remont, a de facto przebudowa realizowana jest niezgodnie z prawem i zasadami współżycia społecznego – mówi Alicja Wilak, wiceprzewodnicząca Rady Osiedla.

Sprawą podrobionego pozwolenia na budowę zajęła się już Prokuratura. Urzędnicy i Radni korzystają ze swoich ograniczonych kompetencji, aby wpłynąć na zmianę sytuacji i powstrzymać szkodzącą ludziom budowę, występując m.in. do Państwowej Inspekcji Pracy z prośbą o zbadanie kontroli zatrudnienia w firmie prowadzącej prace oraz Zarządu Dróg Miejskich w temacie zgody na zajęcie pasa drogowego na postawienie kontenerów na odpady.

Nielegalna inwestycja przy Półwiejskiej

Dodaj komentarz

kliknij by dodać komentarz