W Sali Ziemi zagrała Kate Melua. Utalentowana wokalistka po raz drugi odwiedziła nasze miasto. Fani przyjęli ją entuzjastycznie!
Katie Melua przyjechała do Poznania, by promować swój najnowszy krążek „Ketevan”. Podczas występu zagrała utwory z najnowszej płyty, ale ci, którzy liczyli również na stare przeboje, nie zawiedli się.
Od pierwszych minut występu, publiczność wpatrywała się w piosenkarkę niczym zaczarowana. Gdy jednak fani usłyszeli pierwsze takty „Nine Milion Bicycles”, wyraźnie się rozbudzili z melancholii i przywitali ten utwór gromkimi brawami.
Ktoś z publiczności krzyknął: „I love you!”, za co piosenkarka podziękowała ze sceny. Artystka nie skupiła się wyłącznie na własnej twórczości – poznaniacy mieli okazję usłyszeć inną aranżację utworu Leonarda Cohena, „In My Secret Life”, który brzmiał intrygująco. Jako support wystąpił Joel Harries.
Jeśli nie udało wam się uczestniczyć w czwartkowym koncercie Katie, macie jeszcze okazję – 13 lipca zagra w Warszawie.
Dodaj komentarz