Skoro kejter jest najlepszym przyjacielem człowieka, to warto czasami udowodnić, że także człowiek potrafi się za to odwdzięczyć. Dość nietypową do tego okazję mieli strażacy z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Środzie Wielkopolskiej.
Właśnie ci ratownicy, którzy przeważnie kojarzeni są z gaszeniem pożarów, zostali tym razem wezwani, by… uratować psa ze studni.
Pechowy kejter wpadł do niej w miejscowości Starkówiec Piątkowski niedaleko Środy Wielkopolskiej. Bez pomocy strażaków pies nie wydostałby się z głębokiej na około 2 metrów studni.
Wezwani na miejsce strażacy użyli drabiny, weszli do studni i wydobyli na powierzchnię wyziębionego, wycieńczonego pupila i przekazali go właścicielowi.
Dodaj komentarz